Na gorąco, jeszcze na murawie Santiago Bernabeu w Madrycie, Cristiano Ronaldo tak komentował mecze dla stacji Sky.
- Widzieliśmy, że musieliśmy zdobyć bramki. Bayern to zespół, który strzela gole na każdym stadionie świata. Jednak Real to Real. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by cierpieć. Jednak jesteśmy zadowoleni z wygranej. Nie mam żadnych wątpliwości, Real był lepszy. Jesteśmy zasłużonymi zwycięzcami.
Tyle że ogromnym cieniem na tę wygraną kładą się decyzje arbitra Viktora Kassaiego. Drugi i trzeci gol Portugalczyka nie powinny być uznane, bo snajper Realu Madryt był na spalonym. Do tego węgierski sędzia w drugiej połowie niesłusznie pokazał drugą żółtą kartkę Arturo Vidalowi i wyrzucił go z boiska.
Tak czy inaczej Ronaldo został katem Bayernu Monachium. W dwumeczu strzelił mu 5 goli.
W półfinale Ligi Mistrzów zagra Real Madryt.
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje! Isco uratował Real! Zobacz skrót meczu ze Sportingiem Gijon
[ZDJĘCIA ELEVEN]
Zgadzasz się ze słowami Cristiano Ronaldo? 
Z kapelusza wygrana .
KTO zapłacił w tym roku większą sumkę za zdobycie pucharu skorupowane dziady, moż Czytaj całość
Ale ten frajer przereklamowany strzela gole ze spalonego ,sam bym strzelil ze spalonego 2 i 3 metrSędzia powinien dostać złota piłkę ,przez coś takiego, żygam na piłkę , na tych zafajdanych ,ślepych ,fiutuw. Czytaj całość