Kwadrans meczu outsidera z wiceliderem był wyrównany. Pescara Calcio pressowała wysoko i w oczach jej piłkarzy nie było widać strachu. W końcu jednak oddała inicjatywę i między 15. a 20. minutą AS Roma miała trzy sytuacje podbramkowe. Edin Dzeko został zatrzymany przez bramkarza, Kevin Strootman chybił, a Radja Nainggolan huknął w poprzeczkę.
Faworytów rozczarował fakt, że wciąż nie prowadzili i wpuścili drużynę znad morza na własną połowę. Nie oznacza to jednak, że Wojciech Szczęsny miał dużo pracy. Przeciął kilka podań, zatrzymał parę dośrodkowań i tyle, ponieważ Pescara Calcio nie oddała przez 45 minut celnego strzału.
Zabójcze dla outsidera były dwie minuty przed przerwą. Kompletnie stracił koncentrację i pozwolił rzymianom na wszystko we własnym polu karnym. AS Roma wyszła na prowadzenie po strzale Kevina Strootmana do pustej bramki, a 2:0 zrobiło się po szybkim wyprowadzeniu piłki, podaniu Edina Dzeko i płaskim uderzeniu Radji Nainggolana. Giallorossi mogli już być pewni swego, a trener Luciano Spalletti musiał szybko zmienić przemowę w przerwie.
W 33. kolejce Serie A na wszystkich stadionach padły minimum trzy gole. AS Roma nie chciała zaniżać średniej. Zadanie wykonała już w 48. minucie. Na 3:0 strzelił w narożnik bramki Mohamed Salah, a drugą asystę zanotował Stephan El Shaarawy. Identyczny zestaw asystent-strzelec był przed trafieniem na 4:0 w 60. minucie. Egipcjanin pokonał Vincenzo Fiorillo w sytuacji sam na sam.
ZOBACZ WIDEO Znakomity Skorupski, sensacyjne zwycięstwo Empoli. Zobacz skrót meczu z AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]
Pescara Calcio zaczęła grać radośnie. Groziło to gospodarzom pogromem, ale jednocześnie Szczęsnemu stratą gola. Najgroźniejszym dla niego zawodnikiem był Jean-Christophe Bahebeck, którego dwa uderzenia minęły nieznacznie bramkę. Po przeciwnej stronie boiska nie miał szczęścia Edin Dzeko, choć szansa, by wyjść na prowadzenie w klasyfikacji strzelców, zrobiła się duża. Kiedy Spalletti postanowił go zmienić w 71. minucie, Bośniak miał wypisaną wściekłość na twarzy.
AS Roma odpowiedziała wysokim zwycięstwem liderowi Juventusowi, ale co ważniejsze w obecnej sytuacji, powiększyła przewagę w tabeli nad trzecim SSC Napoli. Giallorossi mają cztery punkty więcej niż drużyna Zielińskiego i Milika. Przed nimi derby z Lazio, w których mogą odegrać się za porażkę w półfinale Pucharu Włoch.
Szczęsny miał szansę na 15. czyste konto w sezonie. Nie udało się. Pomimo kilku dobrych interwencji skapitulował w 83. minucie po strzale Ahmada Benaliego z podania Lediana Memushaja.
Pescara Calcio - AS Roma 1:4 (0:2)
0:1 - Kevin Strootman 44'
0:2 - Radja Nainggolan 45'
0:3 - Mohamed Salah 48'
0:4 - Mohamed Salah 60'
1:4 - Ahmad Benali 83'
Składy:
Pescara: Vincenzo Fiorillo - Francesco Zampano, Andrea Coda (80' Michele Fornasier), Cesare Bovo, Cristiano Biraghi - Mamadou Coulibaly (67' Valerio Verre), Sulley Muntari (46' Alessandro Bruno), Ledian Memushaj - Ahmad Benali, Jean-Christophe Bahebeck, Gianluca Caprari.
Roma: Wojciech Szczęsny - Antonio Ruediger, Kostas Manolas, Federico Fazio, Emerson Palmieri (71' Juan Jesus) - Leandro Paredes (83' Diego Perotti), Kevin Strootman - Mohamed Salah, Radja Nainggolan, Stephan El Shaarawy - Edin Dzeko (71' Clement Grenier).
Żółte kartki: Biraghi, Muntari (Pescara).
Sędzia: Massimiliano Irrati.
[multitable table=747 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]