Napastnikowi odnowiła się kontuzja. - Ze Stalą nie zagram niestety także i w rewanżu. Naderwałem mięsień łydki i mecz pooglądam sobie z trybun. Szkoda, bo ten pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie. My wygraliśmy na inaugurację wiosny ze Śląskiem we Wrocławiu 3:1, to była sensacja na całą Polskę, ale kolegom z Kmity zaznaczam, że pojedynek ze Stalówką może być o wiele cięższy. Oba zespoły walczą o utrzymanie i zapowiada się "walka na noże" - czytamy na łamach Echa Dnia wypowiedź napastnika Kmity.
Spotkanie pomiędzy Kmitą a Stalą rzeczywiście zapowiada się bardzo interesująco. Obydwa zespoły walczą o utrzymanie w lidze i liczy się dla nich każdy punkt. W sobotnim meczu może paść każdy wynik.