Grzegorz Krychowiak trafił do Paris Saint-Germain przed rozpoczęciem sezonu 2016-17, francuski klub zapłacił za Polaka ponad 30 milionów euro Sevilli. Co było dalej, wszyscy doskonale wiemy. "Krycha" miał ogromne problemy z łapaniem się do składu, na dodatek kilka razy zmagał się z większymi bądź mniejszymi problemami zdrowotnymi. Nic więc dziwnego, że w kontekście wyłożonej za Polaka kwoty francuskie media okrzyknęły jego przeprowadzkę największym, transferowym niewypałem ostatnich lat.
Doniesienia docierające z Francji nakazują jednak sądzić, że działacze z Parc des Princes nie uczą się na błędach. Serwis "Le 10 Sport" donosi, że następcą Krychowiaka w kadrze PSG ma być Jean-Michael Seri, 25-letni defensywny pomocnik występujący w OGC Nice. Paryżanie mają za niego zapłacić... 25 milionów euro. Nic więc dziwnego, że dziennikarze pytają, czy piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej jest rzeczywiście tyle wart. Przytaczany jest przykład kontraktowanego Krychowiaka, który przychodził do PSG jako zawodnik bardziej rozpoznawalny, dwukrotny zdobywca Ligi Europy, a jednak wszystko wskazuje na to, że zakończy swoją przygodę po jednym, bardzo słabym sezonie.
Seri w sezonie 2016-17 rozegrał dla klubu z Nicei 36 meczów we wszystkich rozgrywkach. Strzelił sześć goli i zaliczył dziewięć asyst. Krychowiak z kolei został wystawiony na listę transferową, zarówno włoskie, jak i francuskie media donoszą, że agent Polaka rozpoczął negacjacje z Interem Mediolan.
ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)