Włoski menedżer konsekwentnie odkłada decyzję w sprawie podpisania nowego kontraktu (obecny obowiązuje do połowy 2019 roku), mimo to wysłał dość jasny sygnał jakie są jego plany.
- Mam jeszcze dwuletnią umowę z Chelsea. Logiczne, że jeśli rozpoczyna się pracę w nowym klubie, to chce się ją kontynuować przez wiele lat. Taki jest również mój punkt widzenia - stwierdził Antonio Conte na konferencji prasowej przed piątkowym pojedynkiem z West Bromwich Albion.
Włoskie media twierdzą jednak, że to wcale nie zmniejsza zapału władz Interu Mediolan, które chciałyby sprowadzić byłego selekcjonera reprezentacji Italii na San Siro. Ostatnie doniesienia mówiły, że w nowym klubie szkoleniowiec miałby otrzymać pensję w wysokości 10 mln funtów rocznie.
Inni kandydaci do pracy w Interze to Diego Simeone, a także Luciano Spalletti.