Na dwie kolejki przed końcem Bayern Monachium jest już mistrzem, jednak Robert Lewandowski walczy o koronę króla strzelców. Zapowiada, że nie odpuści. Ma tyle samo bramek co Pierre-Emerick Aubameyang.
- W piłce zawsze trzeba mieć chęć wygrywania. Dlatego do samego końca utrzymujemy koncentrację! - napisał Robert Lewandowski na swoim profilu na Facebooku.
Pierre-Emerick Aubameyang już pobił swój rekord z poprzedniego sezonu, kiedy 25 razy trafiał do siatki przeciwnika. Lewandowski osiągnął wówczas granicę 30 bramek i pewnie sięgnął po koronę.
W tej kampanii tak łatwo już nie jest. Przed Lewandowskim mecze z RB Lipsk (wyjazd) oraz Freiburgiem (dom). Z kolei Aubameyang zmierzy się z Augsburgiem (wyjazd) oraz Werderem Brema (dom).
im lepszy przeciwnik tym łatwiej. przynajmniej nie będą cały czas murować bramki.
Pawel Poland
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
najpierw lewus dostal szkole od REALU....pozniej BVB wysadzilo lewusa z pucharu niemiec..a teraz Pierre wyleczy drewniaka z krola strzelcow....i co lewusie....zostana ci tylko ...no???? reklamyCzytaj całość
Pawel Poland
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
8
Odpowiedz
powalczyc to drewniak moze...o zlote majty na dnie morza
Michalik józef
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
jaka deklaracja ? coś na cle chyba deklarował. Gupi to pisał jakiś.
Lukasz Bulaj
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Może i jest w tym trochę racji ale PIERWSZY MECZ i tak grają w Tychach !!!!!!! Drugi to wyjazd na Sandecję !!!!! Bądźmy poważni Puławy nie jadą do Nowego Sącza po punty !!!! Ich interesujCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką