Jose Mourinho podziękował sędziemu za czerwoną kartkę dla swojego piłkarza

Getty Images / Gareth Copley / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Gareth Copley / Na zdjęciu: Jose Mourinho

Jose Mourinho nie przestaje zaskakiwać. Po awansie do finału LE trener Manchesteru United podziękował sędziemu ćwierćfinału Pucharu Anglii za czerwoną kartkę dla Andera Herrery. - Nie przetrwalibyśmy gry na jeszcze jednym froncie - uzasadnił.

Dla "Czerwonych Diabłów" końcówka sezonu 2016/2017 jest niezwykle intensywna. W czwartek klub z Old Trafford wygrał półfinałową rywalizację w LE z hiszpańską Celtą Vigo i w walce o pierwsze od dziewięciu lat trofeum w Europie zmierzy się z Ajaksem Amsterdam. Z kolei w Premier League stoczy w najbliższych tygodniach batalię o czwarte miejsce z LiverpoolemManchesterem City i Arsenalem.

[tag=2755]

Mourinho[/tag] nie ukrywa, że w porównaniu do Ajaksu jego drużyna przed finałem Ligi Europy nie jest w komfortowej sytuacji. - Oni mają dwanaście dni, żeby się przygotować, a w tym czasie w mojej drużynie grupa 15-16 piłkarzy zagra trzy mecze ligowe, po szalonym sezonie z wielką liczbą spotkań - powiedział.

- Graliśmy tak dużo, ponieważ awansowaliśmy do dwóch finałów (poza LE także do finału Pucharu Ligi Angielskiej, w którym MU pokonało 3:2 Southampton - przyp. WP SportoweFakty) i do ćwierćfinału Pucharu Anglii - dodał.

We wspomnianym Pucharze Anglii "Czerwone Diabły" odpadły po porażce 0:1 z Chelsea Londyn na Stamford Bridge. Na wynik meczu mocno wpłynęła wówczas kontrowersyjna czerwona kartka dla pomocnika Man Utd Andera Herrery już w 35. minucie.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter Mediolan przegrywa mecz za meczem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Tuż po meczu sprzed miesiąca Mourinho ważył słowa i stwierdził tylko, że "był jeden mecz do momentu wykluczenia Herrery i drugi mecz po jego czerwonej kartce". Teraz... podziękował sędziemu tamtego spotkania, Michaelowi Oliverowi.

- Muszę powiedzieć mu "dziękuję" za tą czerwoną kartkę. Nie przetrwalibyśmy, gdybyśmy mieli jeszcze grać dalej w Pucharze Anglii. Postaramy się, żeby zespół był przygotowany najlepiej, jak to możliwe - powiedział słynny Portugalczyk, znany z odważnych, krytycznych wypowiedzi pod adresem arbitrów.

Do końca sezonu Manchester United rozegra jeszcze cztery mecze. Trzy w lidze - 14 maja zagra na wyjeździe z Tottenhamem, trzy dni później także na wyjeździe z Southampton, i wreszcie 21 maja u siebie z Crystal Palace. Finał LE z Ajaksem rozegra 24 maja na stadionie w Solnej pod Sztokholmem. Cały sezon klub z Old Trafford zamknie na 64 spotkaniach.

W ten weekend walczący o mistrzostwo Hiszpanii Real Madryt rozegra trudny mecz z Sevilla FC. Zobacz hit LaLiga Santander 14 maja o 19:55 w Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

Źródło artykułu: