Juanfran od stycznia 2011 roku jest piłkarzem Atletico Madryt, w którym zbiera świetne recenzje za swoją grę. Hiszpan ma już 32 lata, jednak w dalszym ciągu jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Według informacji dziennika "Marca", doświadczony obrońca będzie latem priorytetem dla dwóch topowych klubów: Barcelony oraz Bayernu Monachium.
Duma Katalonii po odejściu Daniego Alvesa w 2016 roku pozbawiona jest klasycznego prawego obrońcy. Początkowo tę rolę miał pełnić Aleix Vidal, jednak nie przekonał on do siebie Luisa Enrique. Kiedy Hiszpan dostał w końcu prawdziwą szansę, to doznał fatalnej kontuzji, która wyeliminowała go z gry do końca rozgrywek.
W Bayernie natomiast po zakończeniu sezonu odejdzie Philipp Lahm, który jest legendą niemieckiej piłki. Trener Carlo Ancelotti doskonale zna natomiast Juanfrana z czasów pracy w Realu Madryt. Włoski trener jest pod wrażeniem stylu gry Hiszpana i uważa, że doskonale pasowałby do drużyny z Monachium.
Kontrakt Juanfrana wygasa w czerwcu 2018 roku, a to oznacza, że za kilka miesięcy będzie mógł podpisać kontrakt z nowym klubem. Dla Atletico jest to natomiast ostatnia szansa, aby zarobić pieniądze za swojego zawodnika. Sam piłkarz najchętniej zakończyłby karierę w Madrycie, jednak nie wiadomo jakie plany wobec niego będą mieli włodarze klubu.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)