Ancelotti wraca do meczu z Realem w LM. "To była wielka niesprawiedliwość"

Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno  / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti
Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti

Carlo Ancelotti w rozmowie z hiszpańskimi dziennikarzami przyznał, że wciąż nie może pogodzić się porażką w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

- To, co się wydarzyło na Bernabeu, było wielką niesprawiedliwością i cały świat to widział - powiedział trener Bayernu Monachium.

Włoch miał oczywiście na myśli niesłuszną czerwoną kartkę dla Arturo Vidala oraz dwa gole Cristiano Ronaldo w dogrywce, które sędzia uznał, mimo że Portugalczyk był na wyraźnym spalonym.

- Trzeba wprowadzić VAR (system powtórek wideo - przyp. red.) - zaapelował.

Real Madryt w finale Ligi Mistrzów zmierzy się z Juventusem Turyn. Ancelotti po cichu będzie ściskał kciuki za włoską drużynę.

- Niech wygra lepszy. Dla Juve ta wygrana będzie na pewno ważniejsza. Zwłaszcza dla Gianluigiego Buffona, który w ten wspaniały sposób mógłby ukoronować swoją wielką karierę - podsumował 57-letni szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)