USA domaga się ekstradycji byłego prezydenta Barcelony

Getty Images / David Ramos / Herb FC Barcelona
Getty Images / David Ramos / Herb FC Barcelona

Coraz większe zamieszanie panuje wokół Sandro Rosella. Stany Zjednoczone zamierzają zwrócić do się do Hiszpanii z wnioskiem o ekstradycję byłego prezydenta Barcelony.

We wtorek rano 53-latek został aresztowany w swoim domu i ma usłyszeć dwa zarzuty - prania brudnych pieniędzy, a także ukrywania środków finansowych w rajach podatkowych.

Sprawa ma związek z działaniami Sandro Rosella oraz Ricardo Teixeiry, byłego prezesa brazylijskiej konfederacji piłki nożnej. Obaj byli partnerami w firmie Alianto, która zajmowała się marketingiem. Ten wątek jest badany w aferze korupcyjnej.

W śledztwo jest zaangażowane FBI, gdyż jedna ze spółek, na której konto trafiały pieniądze, była zarejestrowana w Stanach Zjednoczonych.

USA domaga się teraz ekstradycji Rosella, ale na razie bardziej prawdopodobne wydaje się, że działacz będzie sądzony w Hiszpanii.

ZOBACZ WIDEO Wielka radość piłkarzy Realu Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)