To już cztery lata odkąd David Beckham nie gra w piłkę nożną. Jeden z najlepszych angielskich piłkarzy w ostatnich latach zakończył karierę w Paris Saint-Germain. Wcześniej jednak spędził pięć lat w amerykańskim Los Angeles Galaxy (w latach 2007-2012).
W trakcie przygody za wielką wodą "Becks" dwa razy był wypożyczany do Milanu. Teraz zdradził, że w tamtym okresie był bliski innego włoskiego klubu.
- Grając w Stanach Zjednoczonych, miałem okazję zostać zawodnikiem Romy - zdradził w rozmowie z oficjalną stroną rzymian. - Jednym z głównych powodów, by to zrobić, był Francesco Totti - dodał.
Beckham nieprzypadkowo dopiero teraz zdradził tę tajemnicę. Z Romą żegna się właśnie Totti, który całą karierę poświęcił "Giallorossim". David jest wielkim fanem jego talentu.
- Grać z nim w jednym zespole byłoby czymś wyjątkowym. Zawsze to było coś szczególnego, gdy na boisku grałeś przeciwko niemu - mówi Anglik.
Przyszłość Francesco Tottiego na razie nie jest znana. Niedawno "Il Capitano" zdradził, że jest gotów na nowe wyzwania, co może oznaczać, że w przyszłym sezonie będzie kontynuował karierę w innym klubie.
ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)