Koniec wielkiej epoki. Luis Enrique schodzi z katalońskiej sceny
Luis Enrique powiedział dość. Jego przygoda z FC Barcelona zakończyła się po sobotnim finale Pucharu Króla z Deportivo Alaves (3:1). Hiszpan wywalczył z Dumą Katalonii aż 9 trofeów.
PAP/EPA
/ Quique Garcia
To był piękny czas dla kibiców FC Barcelona, jak i samego Luisa Enrique, dla którego praca z Dumą Katalonii była największym wyzwaniem w trenerskiej karierze. 47-latek z pewnością nie zawiódł, a na dodatek wysoko podniósł poprzeczkę swojemu następcy. Będzie nim prawdopodobnie Ernesto Valverde, który zwiąże się z Blaugraną 2-letnim kontraktem
Enrique był, jest i będzie człowiekiem Barcelony. Co ciekawe, Hiszpan występował zarówno w Realu Madryt (1991-1996), jak i w Dumie Katalonii (1996-2004). Początkowo kibice Blaugrany przyjęli go z ogromną rezerwą, jednak szybko zaskarbił sobie ich sympatię. Jego piłkarski pobyt w tym klubie był pasmem wielu sukcesów.
Wróćmy jednak do pracy trenerskiej, którą z pierwszą drużyną Barcelony rozpoczął w 2014 roku. Zastąpił na tym stanowisku Gerardo Martino, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Co innego Enrique, który już w pierwszym sezonie pracy osiągnął kosmiczne wyniki.
Primera Division, Liga Mistrzów, Puchar Króla, Superpuchar Europy oraz klubowe mistrzostwo świata - to wszystko Enrique wywalczył ze swoją "bandą" w 2015 roku, w którym Duma Katalonii grała jak z nut.
ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Praca w Barcelonie jest jednak wielką presją, która przytłacza nawet największych trenerów na świecie. Jeszcze pod koniec 2016 roku Enrique tłumaczył, że powoli czuje się wypalony. - Nie mam wątpliwości, że jestem w najlepszej drużynie, w najlepszym klubie z najlepszymi graczami - w moim domu, z rodziną, wygrywając trofea i jestem bardzo zaangażowany - mówił w grudniu szkoleniowiec. - Ale jest też jedna rzecz w tej pracy, która jest bardzo trudna, kosztuje mnie wiele sił. Jest tak negatywna, że muszę nad tym czynnikiem rozważyć kilka następnych sezonów - dodał.
Luis Enrique powiedział pas, ale nie zostawił po sobie spalonej ziemi. Wręcz przeciwnie. Przy małych korektach w środkowej strefie boiska, Duma Katalonii może przez wiele lat zdominować europejskie rozgrywki.
Tytuły pod wodzą Luisa Enrique:
Primera Division: 2014/15, 2015/16
Puchar Króla: 2014/15, 2015/16, 2016/17
Liga Mistrzów: 2014/15
Klubowe mistrzostwa świata: 2015
Superpuchar Europy: 2015
Superpuchar Hiszpanii: 2016
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
