LM: Wielki triumf Zinedine'a Zidane'a. Francuz wskazuje przyczynę zwycięstwa

PAP/EPA / PAP/EPA/ANDY RAIN / Zidane dwa razy wygrał Ligę Mistrzów z Realem jako trener
PAP/EPA / PAP/EPA/ANDY RAIN / Zidane dwa razy wygrał Ligę Mistrzów z Realem jako trener

- Kluczem i podstawą sukcesu jest to, że wszyscy czuli się w tym roku ważni. A przy tym przede wszystkim między sobą dogadują się zaje***. To było niesamowite - przyznał Zinedine Zidane. Real Madryt w finale Ligi Mistrzów pokonał Juventus 4:1.

Zinedine Zidane piłkarzem był wybitnym. Gdyby grał w obecnych czasach, jego wartość wynosiłaby grubo ponad 100 mln euro. Kilka lat temu przeszedł jednak na drugą stronę barykady, w której radzi sobie znakomicie. Jego wyniki wskazują na to, że trenerem może być jeszcze lepszym.

W sobotę Real Madryt przeszedł do historii Champions League. Królewscy po raz drugi z rzędu wygrali Ligę Mistrzów, mając już na koncie 12 tytułów. - Wykonaliśmy w tym sezonie ogrom ciężkiej pracy. W Realu jest sporo talentu, ale kluczem była ciężka praca. Jako trener tej drużyny jestem bardzo dumny z nich wszystkich - tłumaczył Zinedine Zidane.

Real ma za sobą kapitalny sezon, jednak w pierwszej połowie finałowego starcia nie wszystko układało się po jego myśli. - Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. W przerwie powiedziałem piłkarzom, żeby grali w tym samym stylu, ale bardziej na połowie Juventusu i więcej utrzymywali się przy piłce - dodaje.

Wielkich trenerów oraz piłkarzy poznaje się jednak po tym, jak kończą. A Królewscy zrobili to w perfekcyjnym stylu. - W drugiej połowie byliśmy absolutnie wspaniali. Wygraliśmy ten mecz dzięki determinacji - przyznał.

ZOBACZ WIDEO Partnerka Krychowiaka w stroju kąpielowym. Te zdjęcia robią furorę

Pobyt Zinedine Zidane w stolicy Hiszpanii jest pasmem wielu sukcesów. Czy Real Madryt może w następnych latach zdominować rozgrywki w Europie? Zdecydowanie tak. Francuski szkoleniowiec ma bardzo wyrównaną kadrę, a system rotacji okazał się w poprzedniej kampanii wręcz kluczowy. Co ważne, włodarze Realu nie zamierzają spocząć na laurach i chcą wzmocnić jeszcze zespół.

- Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny temu klubowi. Dano mi tu szansę. Uważam się za wychowanka, bo jestem tu od wielu lat. Ten klub jest w moim sercu. Na razie się cieszymy, potem staniemy, odpoczniemy i zaczniemy nowy sezon - dodał.

Real jest wielki, gdyż ma wielkiego trenera. Zinedine Zidane zapisał się w annałach futbolu nie tylko jako piłkarz, ale także jako szkoleniowiec. A to dopiero jego początek drogi.

Komentarze (5)
Leon Zawodowiec
4.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Zidane to taki sam frajer jak frajerzy z Realu..ten sam typ zakazanej francuskiej mordy ktora z byka pociągnęła Materazziego..zwykły huligan i królewski paz 
avatar
Zdzisław Ciapaty
4.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
gówno a nie piłka nożna - 2 rykoszety i czerwona kartka za dotknięcie przeciwnika!!!!
Jestem zniesmaczony!!!