15 lat więzienia za założenie koszulki Barcelony!

PAP/EPA / EPA/ALEJANDRO GARCIA / Lionel Messi (z lewej) i Luiz Suarez
PAP/EPA / EPA/ALEJANDRO GARCIA / Lionel Messi (z lewej) i Luiz Suarez

15 lat więzienia i 135 tysięcy euro grzywny - tyle może dostać osoba, która założy w Arabii Saudyjskiej koszulkę Barcelony z logiem "Qatar Airways".

W tym artykule dowiesz się o:

Skąd takie regulacje? Arabia Saudyjska, Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt oraz uznany międzynarodowo rząd Jemenu zerwały we wtorek stosunki dyplomatyczne z Katarem. Zawieszono loty do Ad-Dauhy. Saudyjczycy zablokowali granicę lądową i odcięli sąsiadów od świata, a obywatele Kataru w ciągu 2 dni musieli opuścić ZEA.

Saudyjczycy oskarżają sąsiadów o wspieranie terrorystów oraz grup zainteresowanych destabilizacją sytuacji w regionie; zwłaszcza Bractwa Muzułmańskiego, Hamasu, nawet Hezbollahu. Katarczycy zarzuty odpierają i nazywają je "kampanią kłamstw".

"Qatar Airways" to rzecz jasna katarska firma, a przez ostatnie lata wspierała Barcelonę i jej logo widniało na koszulkach tego zespołu.

Wprawdzie od nowego sezonu zastąpi je japoński "Rakuten", ale mimo to sporo koszulek w magazynach bądź sklepach pozostało jeszcze z nazwą starego sponsora. Wiele osób w Arabii Saudyjskiej też jest w posiadaniu nieaktualnych już trykotów.

ZOBACZ WIDEO La Liga Legends lepsi od Polaków. Zobacz skrót meczu legend [ZDJĘCIA ELEVEN]

Za założenie ich grozi bardzo surowa kara - nawet 15 lat więzienia i równowartość 135 tysięcy euro grzywny.

Dlatego też mundial w 2022 roku w Katarze stanął pod olbrzymim znakiem zapytania. O tej sprawie szerzej pisaliśmy w tym miejscu.

Źródło artykułu: