O spodziewanym debiucie Prijovicia pisaliśmy w piątek. Grający obecnie w PAOK Saloniki swego czasu występował w juniorskich reprezentacjach Serbii, ale jako młodzieżowiec grał dla Szwajcarii.
Prijović zdecydował jednak, że chce grać w dorosłej kadrze Serbii. FIFA zezwoliła na zmianę barw, a 27-letni napastnik został powołany na mecz z Walią.
Były gracz Legii zaczął mecz na ławce rezerwowych. Pojawił się na placu boju zmieniając Filipa Kosticia. Sześć minut później dostał piłkę w pole karne, kapitalnie odegrał piętką do Aleksandara Mitrovicia, który mocnym strzałem z niedużej odległości pokonał Wayne'a Hennesseya.
Prijović był graczem Legii przez półtora roku. W styczniu 2017 przeniósł się z Warszawy do PAOK Saloniki za 2,2 mln euro. W barwach nowego klubu zdobył siedem goli w lidze greckiej.
Po niedzielnym remisie Serbia prowadzi w grupie D eliminacji MŚ 2018 z 12 punktami. Tyle samo uzbierała Irlandia, a kolejne miejsca zajmują Walijczycy i Austriacy z ośmioma punktami.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Nie możemy sobie na to pozwolić