Southampton nie sprzeda Virgila van Dijka. Jana Bednarka czeka trudna walka o skład

Newspix / Rafał Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jan Bednarek
Newspix / Rafał Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jan Bednarek

Jan Bednarek jest o krok od związania się z Southampton, ale nie będzie miał łatwej drogi do podstawowego składu. Klub właśnie podjął decyzję, że nie sprzeda swojego najlepszego stopera, Virgila van Dijka.

Holender budził spore zainteresowanie m. in. ze strony Liverpoolu i Chelsea, a kwota odstępnego miała wynieść nawet 70 mln funtów. Jego odejście z St Mary's Stadium wytworzyłoby dużą lukę na środku defensywy, którą mógłby wypełnić właśnie Polak.

Teraz jednak wiadomo, że do transferu nie dojdzie. - Żaden z kluczowych piłkarzy nie jest na sprzedaż. Zbudowaliśmy drużynę, którą uważamy za silną i chcemy ją jeszcze uzupełnić. Oczekujemy bardzo udanego sezonu - powiedział na łamach skysports.com dyrektor Southampton, Les Reed.

- Niektórzy zawodnicy mogą odejść, ale tylko wtedy, gdy będzie to dla nich i dla klubu słuszna decyzja. Nie dojdzie jednak do wyprzedaży - zaznaczył Reed.

Jan Bednarek udał się do Anglii we wtorek, by przejść testy medyczne. Wkrótce kluby powinny oficjalnie ogłosić zmianę barw reprezentanta Polski U-21.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (4)
avatar
użytkownik usunoł konto
30.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież to przeciętny polski kopacz, skąd w tytule pomysł że on będzie walczył? Dobrze zarobi za siedzenie na trybunach i to najważniejsze, w dodatku nie będzie ryzykował że sobie kuku zrobi b Czytaj całość
avatar
Chazz
29.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to ławeczka czeka ;)
Jeśli to prawda oczywiście, bo z SF nigdy nie wiadomo 
avatar
pablo80 - RSKZ
29.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łoj... To gorzej... 
avatar
musztarda
29.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda chłopaka. Będzie jeszcze gorzej niż z Kapustką.