Damian Kądzior w minionym sezonie był jednym z najlepszych zawodników Nice I ligi. W 33 meczach ligowych zdobył dla Wigier Suwałki 14 bramek i zanotował 15 asyst. To sprawiło, że zwrócił uwagę skautów klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej. Blisko jego pozyskania była Cracovia, ale po tym jak w Pasach doszło do zmiany szkoleniowca, wycofano się z transferu.
25-letnim pomocnikiem zainteresował się Górnik Zabrze. Obie strony doszły do porozumienia i Kądzior podpisał trzyletni kontrakt z beniaminkiem Ekstraklasy. Będzie to dla niego powrót do elity po blisko trzech latach przerwy, kiedy to reprezentował barwy Jagiellonia Białystok. W Ekstraklasie zaliczył jednak tylko trzy występy.
- Damianem interesowaliśmy się już w trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach. Cieszę się, że kluby doszły do porozumienia. Szukaliśmy zawodnika o podobnej charakterystyce, który łączy dynamikę gry ze skutecznością pod bramką rywala. Liczba asyst też pokazuje, że gra dla zespołu i jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym - powiedział trener Górnika, Marcin Brosz.
To drugi transfer dokonany przez zabrzański klub. Wcześniej beniaminek Ekstraklasy pozyskał z Michała Koja, który ostatnio grał w Ruchu Chorzów. Blisko podpisania kontraktu z Górnikiem jest również Mateusz Wieteska.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zakpił z piłkarza Realu. Film zrobił furorę (WIDEO)