Tydzień temu miłośnicy futbolu w Luksemburgu mieli swoje chwile radości po zwycięstwie CS Fola Esch z mołdawskim Milsami Orhei. To co najlepsze było jednak dopiero przed nimi.
Piłkarze Progresu Niedercorn odrobili z nawiązką stratę po porażce 0:1 na stadionie Rangers FC. Wygraną i niespodziewany awans dały drużynie z Luksemburga trafienia Emmanuela Francoise'a oraz Sebastiena Thilla w drugiej połowie rewanżu.
Rangers FC to oficjalna nazwa klubu znanego w przeszłości przede wszystkim jako Glasgow Rangers. Jego piłkarzami są między innymi Niko Kranjcar oraz Kenny Miller.
Szkoci zaliczyli koszmarny powrót po sześciu latach do europejskich pucharów. Na koniec poprzedniej dekady Glasgow Rangers potrafili zremisować z Manchesterem United w Lidze Mistrzów, a niewiele wcześniej awansować do finału Pucharu UEFA z Zenitem Sankt Petersburg
ZOBACZ WIDEO Palmeiras pokonało Gremio - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
To kolejna kompromitacja wyspiarskiego futbolu w ostatnim czasie. Walijczycy z New Saints FC przegrali u siebie z mistrzem Gibraltaru i uratowali się przed odpadnięciem dopiero w dogrywce w rewanżu. Podobna historia przydarzyła się rok temu lokalnemu rywalowi Rangersów - Celtikowi Glasgow.
We wtorek dokończyli dwumecz również piłkarze Balzan Youths FC i Videotonu Szekesfehervar. Awansowała drużyna z Węgier pomimo bramkowego remisu 3:3 u siebie, ponieważ wcześniej zwyciężyła na Malcie 2:0.
Progres Niedercorn - Rangers FC 2:0 (0:0)
1:0 - Emmanuel Francoise 66'
2:0 - Sebastien Thill 75'
Wynik dwumeczu: 2:1. Awans: Progres
Balzan Youths FC - Videoton Szekesfehervar 3:3 (1:2)
1:0 - Bojan Kaljević 3'
1:1 - Krisztian Geresi 15'
1:2 - Marko Scepović 23'
2:2 - Alfred Effiong 56'
2:3 - Roland Juhasz 80'
3:3 - Bojan Kaljević (k.) 86'
Wynik dwumeczu: 3:5. Awans: Videoton