Arsenal FC po wielu latach ma w końcu napastnika światowego formatu. Alexandre Lacazette ma za sobą kapitalny sezon w Olympique Lyon, w którym w 45 meczach na wszystkich frontach strzelił 37 bramek. Ogółem we francuskim zespole napastnik rozegrał 275 meczów i zdobył 129 goli.
26-latek potrzebował nowych wyzwań, dlatego już w maju zakomunikował, że odchodzi z Francji. - Myślę, że to dobry czas. Chcę spróbować czegoś innego, podjąć nowe wyzwanie i wejść na wyższy poziom - mówił napastnik.
Arsenal Londyn zapłacił za niego 53 mln euro, co jest transferowym rekordem klubu. Wcześniejszy należał do Mesuta Oezila, za którego w 2013 roku Kanonierzy zapłacili Realowi Madryt 50 mln euro.
Z transferem Francuza fani Kanonierów wiążą duże nadzieje. Londyńczycy chcą w najbliższym sezonie odzyskać Ligę Mistrzów, w której nie zagrają po raz pierwszy od 1996 roku. Wychowanek Olympique Lyon ma być maszyną do strzelania goli, która zagwarantuje drużynie ponad 20 bramek w sezonie.
Lacazette podpisał 5-letni kontrakt. Wcześniej szeregi piątej drużyny Premier League zasilił Sead Kolasinac, który trafił do Londynu na zasadzie wolnego transferu. Niedługo Arsenal powinni wzmocnić również Riyad Mahrez oraz Thomas Lemar.
Finally, it’s the news you’ve all been waiting for
— Arsenal FC (@Arsenal) 05 lipca 2017
Arsene Wenger wysyła jasny sygnał, że z Kanonierami trzeba będzie się liczyć. Kolejną misją dla francuskiego szkoleniowca będzie zatrzymanie w drużynie Alexisa Sancheza oraz Hectora Bellerina, którzy kuszeni są przez jeszcze większe kluby.
ZOBACZ WIDEO Piękne gole w brazylijskiej Serie A. Zobacz skrót meczu Flamengo - Sao Paulo [ZDJĘCIA ELEVEN] (WIDEO)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)