Matteo Ardemagni ma 30 lat i od sierpnia 2016 roku występuje w Avellino. W poprzedniej kampanii w Serie B zanotował 13 trafień oraz dwie asysty. Jego zespół zakończył jednak sezon dopiero na 14. miejscu.
Jeśli wierzyć włoskim mediom, Legia Warszawa byłaby w stanie zapłacić za napastnika nawet 700 tysięcy euro. Oprócz Avellino, Ardemagni w swojej karierze występował również w Atalancie, Chievo, Carpi czy Perugii.
Co ciekawe, pierwsze kroki w seniorskiej piłce stawiał w AC Milan, jednak nigdy na dłużej nie przebił się do pierwszej drużyny Rossonerich. W przeszłości Ardemagni występował również w reprezentacjach Włoch do lat 18 i 19.
Nie jest tajemnicą, że mistrz Polski od dłuższego czasu szuka klasowego napastnika. Wcześniej w kręgu zainteresowań Legii Warszawa znajdował się Kamil Wilczek, a obecnie ekipa ze stolicy sondowała możliwość transferu Ognjena Mudrinskiego, który w ostatnim sezonie występował w barwach Spartaka Subotica. Tam zagrał w 33 meczach, zdobył 16 goli oraz zanotował 6 asyst.
Przypomnijmy, iż Legia Warszawa dokonała latem dwóch transferów. Najpierw szeregi mistrza Polski zasilił Łukasz Moneta (Ruch Chorzów), a następnie Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków).
ZOBACZ WIDEO Piękne gole w brazylijskiej Serie A. Zobacz skrót meczu Flamengo - Sao Paulo [ZDJĘCIA ELEVEN]