Wielkie pieniądze w Widzewie Łódź?

Krzysztof Sędzicki 21 Lipca 2017, 12:46

PAP/EPA / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Stadion Widzewa Łódź

Zgodnie z umową strony będą działały w formie spółki akcyjnej Widzew Łódź, a jej cel jest oczywisty - jak najszybszy powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Obie strony postanowiły zastrzec sobie roczny okres próby na zrealizowanie najważniejszych celów.

• Widzew rozpoczął otwartą sprzedaż karnetów. W zamkniętej sprzedał ponad 11 tysięcy!

Dobrą informacją dla kibiców Widzewa jest również fakt, że klub w całości odkupił od syndyka upadłej spółki Sylwestra Cacka nie tylko herb, ale również klubowe pamiątki, które trafiły już na al. Piłsudskiego.

Widzew postanowił również ubezpieczyć zawodników od wszelkich kontuzji i urazów, co na jest ewenementem na być może nawet światową skalę, biorąc pod uwagę fakt, że drużyna występować będzie w III lidze, czyli czwartym poziomie rozgrywkowym w kraju.

Klub planuje jeszcze poprawić ustanowiony pół roku temu rekord sprzedaży karnetów na rundę jesienną. Łącznie stałe wejściówki na mecze Widzewiaków ma mieć aż 16 tysięcy kibiców. - To będzie chyba pierwszy piłkarski obiekt w Polsce, na który zostanie sprzedane sto procent abonamentów - zaznaczył prezes Stowarzyszenia RTS Widzew, Przemysław Klementowski.

W parze z poziomem organizacyjnym ma również iść poziom sportowy i w związku z tym sprowadzono kilku klasowych - jak na ten poziom rozgrywkowy - zawodników. Do drużyny dołączyli m.in. od znany z boisk Ekstraklasy Aleksander Kwiek, a także król strzelców grupy 1. III ligi Daniel Świderski oraz trzeci w tej klasyfikacji Michał Miller.

Cel na nadchodzący sezon jest jeden. - Mamy pokorę, ale powiem wprost: interesuje nas tylko druga liga - dodał Klementowski.

Pierwszy mecz nowego sezonu grupy 1. III ligi Widzew rozegra w pierwszy weekend sierpnia na wyjeździe, a jego rywalem będzie Victoria Sulejówek. Tydzień później na własnym stadionie podopieczni Przemysława Cecherza zagrają ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.