Real odzyskał tym samym niemal w całości pieniądze, które zainwestował w Danilo dwa lata temu, gdy pozyskał go z FC Porto za 31,5 mln euro. To negocjacyjny sukces madryckiego klubu, biorąc pod uwagę, że w wizji trenera Zinedine'a Zidane'a nie było miejsca dla Brazylijczyka i w minionym sezonie 26-latek był tylko zmiennikiem Daniego Carvajala, z którego usług francuski szkoleniowiec korzystał rzadko.
Our fifth summer signing!
— Manchester City (@ManCity) 23 lipca 2017
Let's all #welcomedanilo to the Club!https://t.co/dA58Py6Uyy
Danilo jest piątym letnim nabytkiem Manchesteru City, ale drugim prawym obrońcą wśród nowych twarzy w ekipie Pepa Guardioli. Wcześniej czterokrotnych mistrzów Anglii wzmocnił też Kyle Walker, na którego pozyskanie z Tottenhamu Hotspur The Citizens wydali aż 51 mln euro. Guardiola potrzebował jednak zupełnie nowej obsady prawej strony defensywy, ponieważ z klubem pożegnali się Bacary Sagna i Pablo Zabaleta.
- Kilka klubów było mną mocno zainteresowanych, ale ja zawsze chciałem grać dla Pepa Guardioli. Kiedy tylko dowiedziałem się, że Manchester City mnie chce, wiedziałem, że przyjmę tę ofertę - stwierdził Brazylijczyk.
Poza Danilo i Walkerem Manchester City zasilili też bramkarz zasilili Ederson oraz pomocnicy Douglas Luiz i Bernardo Silva. Krok od dołączenia do drużyny Guardioli jest też Benjamin Mendy z Monaco.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak śpiewają piłkarze Bayernu. Potrzebują lekcji (WIDEO)