Informator dziennika mówi o braku akceptacji Nasriego przez drużynę.
- Drużyna nie rozumie, dlaczego Nasri pojechał w ogóle z zespołem na tournee do Stanów Zjednoczonych. Nie jest lubiany, zachowuje się arogancko. Niektórzy z zawodników chcieli nawet, by wrócił do Manchesteru - czytamy w "Daily Mail" opinię informatora.
Nasri cały poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Sevilli. Do Manchesteru City trafił w 2011 roku z Arsenalu za 24 miliony funtów. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa lata, piłkarz zarabia tygodniowo 120 tysięcy funtów, ale zdaniem angielskich mediów trener Pep Guardiola nie widzi go w swoim zespole.
Nasri w USA wystąpił w spotkaniu sparingowym Manchesteru City z Manchesterem United. Drużyna z Premier League rozegra w Stanach jeszcze dwa mecze kontrolne - z Realem Madryt (26.07) i Tottenhamem (29.07).
"The Citizens" w poprzednim sezonie zajęli trzecie miejsce w angielskiej ekstraklasie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak śpiewają piłkarze Bayernu. Potrzebują lekcji (WIDEO)