Borussia - Bayern: gol Lewandowskiego nieprawidłowy? Zadziałał system VAR

Getty Images / Alexander Hassenstein / Staff / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alexander Hassenstein / Staff / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W 18. minucie Bayern Monachium doprowadził do wyrównania w starciu z Borussią Dortmund. Jednak zanim zaliczono gola Robertowi Lewandowskiemu, to był on sprawdzany w systemie VAR.

[tag=686]

Borussia Dortmund[/tag] objęła prowadzenie w meczu o Superpuchar Niemiec za sprawą Christiana Pulisicia. Jednak sześć minut później był już remis, gdy akcja Bayernu została skierowana na prawą stronę do Joshuy Kimmicha. Obrońca mistrza Niemiec mógł być na spalonym, ale sędziowie puścili grę.

Chwilę później Kimmich zagrał przed bramkę do Roberta Lewandowskiego, który tylko dołożył nogę i mógł się cieszyć z gola.

Jednak zanim sędzia wznowił pojedynek, zdecydował się skonsultować ze swoimi asystentami, którzy siedzą przed monitorami i mieli możliwość zobaczenia powtórek, czy Kimmich był na spalonym czy jednak nie.

Cała sytuacja nie trwała dłużej niż 30 sekund i bramka Lewandowskiego została ostatecznie uznana.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!

Komentarze (5)
avatar
Zenek Maćkowiak
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Co za określenia - snajper, zamocny dla Bayernu ,najlepszy na świecie ,co jeszcze wymyślicie -to jest przeciętny piłkarz przereklamowany 
dandak
6.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostatecznie bramka zostala uznana chociaz byl spalony Kimmicha! 
avatar
Sebastian Szabłowski
6.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
jak zwykle dolozyl noge nic innego albo karne to teraz robka specjalnosc 
avatar
Henryk
5.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Robert Lewandowski jako czołowy snajper Bayernu i tym razem się sprawdził, brawo.