Towarzysko: Piotr Zieliński pokonał Artura Boruca i uratował remis SSC Napoli (wideo)

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

W przedsezonowym spotkaniu towarzyskim włoski zespół SSC Napoli zremisował 2:2 z angielskim AFC Bournemouth, a jedną z bramek dla "Azzurrich" zdobył Piotr Zieliński.

Obie ekipy przygotowują się do nowego sezonu. Piłkarze z Bournemouth rozpoczną rozgrywki o mistrzostwo Anglii 12 sierpnia meczem z West Bromwich Albion. Natomiast dla neapolitańczyków obecnie głównym celem nie są krajowe zmagania, a IV runda eliminacji Ligi Mistrzów, w której ich rywalem będzie francuska ekipa OGC Nice (pierwszy pojedynek zaplanowano na 16 sierpnia) z Mario Balotellim na czele.

Piłkarze z Napoli, po pokonaniu, kilka dni temu, 2:0 Bayernu Monachium i zajęciu trzeciego miejsca w turnieju Audi Cup, postanowili sprawdzić swoją formę na tle twardo grającego AFC.

W pierwszej połowie podopieczni Maurizio Sarriego mieli sporą przewagę i potrafili ją udokumentować trafieniem autorstwa niezawodnego Driesa Mertensa. Zawodnicy Napoli mogli prowadzić wyżej, ale bardzo dobrze dysponowany był Asmir Begović, czyli rywal Artura Boruca do miejsca w wyjściowej "jedenastce" AFC Bournemouth.

Od początku drugiej odsłony to właśnie Boruc strzegł dostępu do bramki "The Cherries", którzy za sprawą Benika Afobe (52 min.) oraz Simona Francisa (76 min.) wygrywali 2:1.

Na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik konfrontacji ustalił Piotr Zieliński, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym AFC Bournemouth i pewnym, technicznym strzałem z 16 metrów w prawy, dolny róg bramki ustalił wynik konfrontacji (2:2).

Podczas tego starcia wystąpił również polski napastnik Napoli, Arkadiusz Milik.

AFC Bournemouth - SSC Napoli 2:2 (0:1)
0:1 - Dries Mertens 30'
1:1 - Benik Afobe 52'
2:1 - Simon Francis 76'
2:2 - Piotr Zieliński 84'

ZOBACZ WIDEO Michał Kopczyński: Rywale grali na czas (WIDEO)

Komentarze (1)
dopowiadacz
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No cóż Borubar , nie miał najlepszego dnia .