Afera podatkowa: Cristiano Ronaldo ma 13 dni na podjęcie decyzji

PAP/EPA / Cristiano Ronaldo
PAP/EPA / Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo ma 13 dni, aby zdecydować, czy 20 sierpnia przed sądem w sprawie domniemanego oszustwa podatkowego, domagać się uniewinnienia, czy zaakceptować zarzuty prokuratury.

W tym artykule dowiesz się o:

31 lipca Cristiano Ronaldo pojawił się w sądzie w Pozuelo de Alarcon w roli oskarżonego o domniemane oszustwo podatkowe przeciwko skarbowi państwa. Sprawa dotyczy lat 2011-14. Portugalczyk przed sędzią Monicą Gomez zapewnił, że nigdy nie ukrywał przychodów w swoich zeznaniach podatkowych. - Od zawsze proszę moich doradców, aby wszystko było na czas płacone, ponieważ nie chcę mieć żadnych problemów z tym związanych - mówił piłkarz Realu Madryt.

Jak podaje portal "Football Leaks", Ronaldo ma czas do 20 sierpnia, aby podjąć decyzję czy utrzymywać, że jest niewinny i wtedy ryzykować, w przypadku wyroku skazującego, siedem lat więzienia, czy zaakceptować zarzuty prokuratorskie, godząc się na zapłacenie grzywny.

Według informacji "Football Leaks", jest bardzo mało prawdopodobne, aby Ronaldo został całkowicie oczyszczony z zarzutów, więc brak próby pójścia z prokuraturą na ugodę grozi odsiadką w więzieniu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt

Komentarze (4)
avatar
Adam Jozefczak
8.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
można krystyne lubić albo nie - osobiście zawsze wolałem Lionela - ale facet ma dobre serce iz choćby tego jednego powodu nie wierze że jakieś ściemy z fiskusami robił. Włądza zawsze będzie chc Czytaj całość
avatar
Arte7
8.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To brzmi trochę jak próba wyłudzenia - "Albo idziesz z nami na współpracę i dajesz nam hajs, albo zrobimy wszystko aby Cię usadzić". Skoro oszukiwał, to dlaczego używane jest słowo "domniemane" Czytaj całość
avatar
Andy Iwan
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Domniemane oszustwo podatkowe - to w koncu o co chodzi. Ronaldo ma kasę i stać go zatrudnić najlepszych speców od podatków chyba ze jego doradcy go przekrecili i wszystko pojdzie na jego konto. Czytaj całość
Pietryga
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Święty spokój" oznacza przyznanie się do dokonywania oszustw podatkowych w mniemaniu prokuratury i sądu hiszpańskiego. Walcz CR7. Masz kim i czym!