Premier League: fantastyczny mecz na początek. Udana pogoń Arsenalu

PAP/EPA /  EPA/ANDY RAIN / Piłkarze Arsenalu cieszą się z gola
PAP/EPA / EPA/ANDY RAIN / Piłkarze Arsenalu cieszą się z gola

Kapitalna inauguracja Premier League - Arsenal pokonał Leicester City 4:3, chociaż do 83. minuty przegrywał 2:3. Bohaterami zostali rezerwowi Aaron Ramsey i Olivier Giroud.

Doskonale rozpoczął się nowy sezon w Premier League. Już po pięciu minutach kibice widzieli aż dwa gole. Po 120 sekundach z trafienia cieszył się nowy snajper Arsenalu Alexandre Lacazette, który precyzyjnym strzałem głową z jedenastu metrów wykończył dośrodkowanie Mohameda Elneny'ego.

Radość gospodarzy trwała bardzo krótko. Błąd popełnił bowiem Petr Cech, który minął się z dośrodkowaniem, a Maguire zgrał futbolówkę na czwarty metr. Tutaj Okazaki przeskoczył Xhakę i zdobył gola głową.

Po niecałych dwóch kwadransach Emirates Stadium ucichło po raz drugi. Tym razem Xhaka źle wyprowadził piłkę z własnej połowy. Zagrał do Marca Albrightona, a ten dośrodkował na czwarty metr. Jamie Vardy tylko dołożył nogę i Lisy prowadziły w Londynie.

Arsenal naciskał do ostatnich sekund pierwszej połowy i dopiął swego. Lacazette jakoś przecisnął piłkę pomiędzy nogami rywali. Kolasinac miał doskonałą okazję do strzelenia gola, ale podał do Welbecka, który wepchnął futbolówkę do siatki.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony

Jedenaście minut po zmianie stron goście znów prowadzili. Ponownie na listę strzelców wpisał się Vardy, wykańczając dośrodkowanie Mahreza z rzutu rożnego.

Po tym golu goście cofnęli się na własną połowę i to był olbrzymi błąd. Arsene Wenger zdecydował się na podwójną zmianę - Olivier Giroud i Aaron Ramsey pojawili się na murawie. Obaj zostali bohaterami. Najpierw Walijczyk z siedmiu metrów zdobył bramkę, a 120 sekund później Francuz głową wpakował piłkę do siatki. Wszystko działo się w 83. i 85. minucie.

Warto też zaznaczyć, że w obu przypadkach asystę zanotował Xhaka, rehabilitując się za błędy przy dwóch bramkach dla Leicester.

Arsenal wygrał na inaugurację Premier League z Leicester City 4:3. Oddał aż 27 strzałów (przy sześciu Lisów) i miał 70 proc. w posiadaniu piłki.

Arsenal FC - Leicester City 4:3 (2:2)
1:0 - Alexandre Lacazette 2'
1:1 - Shinji Okazaki 5'
1:2 - Jamie Vardy 29'
2:2 - Danny Welbeck 45+2'
2:3 - Jamie Vardy 56'
3:3 - Aaron Ramsey 83'
4:3 - Olivier Giroud 85'

Składy: 

Arsenal: Cech - Holding (67' Giroud), Monreal, Kolasinac - Bellerin, Elneny (67' Ramsey), Xhaka, Oxlade-Chamberlain - Welbeck (75' Walcott), Oezil - Lacazette.

Leicester: Schmeichel - Simpson, Morgan, Maguire, Fuchs - Mahrez, Ndidi, James (82' Iheanacho), Albrighton (88' Gray) - Okazaki (72' Amartey) - Vardy.

Żółte kartki: Wes Morgan (Leicester).

Sędzia: Mike Dean.

Komentarze (6)
avatar
ogi30
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Welcome back!!! Piękny meczyk na rozpoczęcie sezonu! Nerwy,radość...emocje,oby tak dalej! Nie wyglądało to w obronie Kanonierów różowo,ale mimo braku Kosy i Mustafiego udało się wygrać dzięki z Czytaj całość
avatar
ObiektywnyR
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest piłka nożna a nie to co widzimy na naszych stadionach...