Neymar chce zapłacić grzywnę. Chodzi o dwa miliony

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Neymar został wykupiony przez PSG z FC Barcelona
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Neymar został wykupiony przez PSG z FC Barcelona

Neymar chce zapłacić grzywnę w wysokości 1,9 miliona funtów w związku z zarzutami o oszustwa podatkowe w swoim kraju - poinformowali jego prawnicy.

W tym artykule dowiesz się o:

25-latek postanowił zakończyć przepychanki z brazylijskim fiskusem po tym jak rozpoczyna nowe życie będąc zawodnikiem Paris Saint-Germain. Neymar chce w pełni skupić się na grze w tym zespole i dlatego chciałby z własnej woli zapłacić blisko dwa miliony funtów grzywny.

- Proces ten trwa od ponad trzech lat, a naszym celem jest skupienie się na nowej przygodzie, którą rozpoczął Neymar - powiedział Marcos Neder, prawnik Neymara.

We wrześniu 2015 roku brazylijskie organy podatkowe zajęły to, co stanowiło wówczas równowartość 55,7 miliona dolarów w majątku Neymara, aby pokryć rzekome niezapłacone podatki w latach 2011-2013.

Od tamtej pory trwa spór na linii fiskus - Neymar. Piłkarz odniósł kilka mniejszych zwycięstw takich jak zmniejszenie ilości zajętego majątku. Jednak wciąż nie osiągnięto pełnego porozumienia. Teraz urząd skarbowy musi zdecydować czy akceptuje 1,9 mln funtów, które Neymar chce dobrowolnie wpłacić.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara

Komentarze (3)
avatar
Andy Iwan
12.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buk masz racje zapedzilem sie faktycznie zmarł na syfilis po wyjsciu z paki ale jak go zamkneli to myślał ze podatki to pikus i sobie troche posiedział 
avatar
Andy Iwan
12.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Podatki- podatki- podatki zmorą piłkarzy zaczyna sie ścigać święte krowy Messi ,Neymar ,Cristiano to jeszcze niedawno było nie do pomyślenia prosta zależność "im wieksze kontrakty tym wieksze p Czytaj całość