33-letni Miroslav Radović w rundzie wiosennej sezonu 2016/2017 zmagał się z urazem kolana, który mocno mu doskwierał. Serb mówił, że przez kontuzję nie mógł rozwinąć skrzydeł. Grał, bo chciał pomóc Legii Warszawa zdobyć mistrzostwo.
Po zakończeniu rozgrywek Serb udał się na konsultację medyczną do Belgradu. Lekarz zalecił mu ćwiczenia, ale te nie dały efektu.
Piłkarz musi przejść operację, która odbędzie się na początku przyszłego tygodnia we Włoszech, w klinice, która współpracuje z Legią.
- Zrobiłem wszystko co w mojej mocy, aby operacji uniknąć, ale niestety znaczącej poprawy nie ma. Gdy pojechałem na konsultację do belgijskiej kliniki również usłyszałem, że teraz konieczna jest operacja - mówi Radović w rozmowie z portalem "Legia.net".
Radović chce być gotowy na zimowe zgrupowanie Legii Warszawa. - Po operacji najważniejsza będzie rehabilitacja. Właściwa pomoże mi szybko wrócić do treningów, choć na sto procent chcę być gotowy na zimowe zgrupowania - przyznaje.
Serb w minionych rozgrywkach rozegrał dla Legii 36 meczów, strzelił 13 goli i miał 11 asyst.
ZOBACZ WIDEO Falstart RB Lipsk. Zobacz skrót meczu z Schalke [ELEVEN SPORTS]
Oby wszystko przebiegło szczęśliwie i można było pana zobaczyć na boisku, na wiosnę w... lutym.