Selekcjoner Duńczyków: W Polsce zagraliśmy naiwnie, u siebie na pewno zaatakujemy

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Selekcjoner reprezentacji Danii nie ma wątpliwości - w meczu z Polską postawi na atak. Na własnym stadionie to dla jego drużyny jedyna słuszna taktyka.

- Gramy u siebie i musimy walczyć o zwycięstwo. Dlatego naturalnym jest, że myślę o ofensywie. Na Parken nie możemy się bronić, trzeba postawić na atak, choć oczywiście należy to robić ostrożnie - powiedział Age Hareide.

8 października ubiegłego roku oba zespoły spotkały się na PGE Narodowym. Po hat-tricku Roberta Lewandowskiego Biało-Czerwoni triumfowali 3:2 (w pewnym momencie prowadzili już 3:0).

- Być może w tym pierwszym meczu byliśmy trochę naiwni. Musimy znaleźć odpowiednią równowagę w drużynie, ale także zniwelować walory Polaków - zaznaczył selekcjoner.

Duńczycy są pod ścianą. Jeśli przegrają z ekipą Adama Nawałki, definitywnie stracą szansę na 1. miejsce w grupie E. Dla Biało-Czerwonych natomiast zwycięstwo byłoby już jednym z ostatnich kroków do wywalczenia bezpośredniego awansu na mundial.

Mecz Dania - Polska rozpocznie się w piątek o godz. 20.45.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski: Zdajemy sobie sprawę z tego, że Dania gra u siebie bardzo dobrą piłkę (WIDEO)

Komentarze (6)
Pietryga
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Liczę na dobry występ naszej narodowej drużyny i punkty w Kopenhadze. Pozwoliłoby to na luz psychiczny przed Kazachstanem i praktycznie przypieczętowanie awansu na mundial w Rosji. Nawałka ma t Czytaj całość
avatar
pajac
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Sądzę, że będzie to pogrom ostateczny min. 7:0 dla Danii