Śląsk Wrocław w konflikcie z operatorem stadionu. Powodem podział wpływów

WP SportoweFakty / Artur Długosz / Stadion Miejski we Wrocławiu, na którym swoje mecze gra Śląsk
WP SportoweFakty / Artur Długosz / Stadion Miejski we Wrocławiu, na którym swoje mecze gra Śląsk

Choć Śląsk Wrocław ma największy stadion w całej Lotto Ekstraklasie, to nie może w pełni z niego skorzystać. Klub z Dolnego Śląska jest w konflikcie z operatorem obiektu, a kością niezgody jest podział wpływów z dnia meczowego.

W tym artykule dowiesz się o:

Właścicielem zarówno Śląska Wrocław, jak i operatora stadionu - spółki Stadion Wrocław - są władze miasta. Wyłoniły one negocjatora, który ma sprawić, że oba podmioty dojdą do porozumienia w sprawie podziału wpływów. Działacze dolnośląskiego klubu narzekają, że na dniu meczowym zarabiają zbyt mało.

Umowa z operatorem stadionu nie jest korzystna dla Śląska. Jak wynika z informacji "Przeglądu Sportowego", wrocławski klub nie ma zagwarantowanego prawa do zysków z lóż biznesowych i biletów VIP, a także nie zarabia na cateringu, jeśli frekwencja nie przekroczy 16 tys. widzów. Gdy kibiców jest więcej, to wtedy klub ma zagwarantowane 40 proc. wpływów. Taka frekwencja we Wrocławiu zdarza się jednak rzadko.

- Nie nazwałbym tego konfliktem, do którego przysłano rozjemcę. Raczej wyłoniono kogoś, kto pomoże nam w zrobieniu wspólnego przedsięwzięcia. Jedna strona ma tory kolejowe, druga pociąg, który by można po nich puszczać. Razem naprawdę możemy robić biznes, tylko trzeba jasno określić prawa i obowiązki po obu stronach - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Stadionu Wrocław, Jacek Kostrzewski.

Śląsk jest jednym z nielicznych klubów w Lotto Ekstraklasie, które nie mają zagwarantowanych całości zysków z organizacji dnia meczowego. Konflikt ma rozwiązać Robert Dominas, którego zadaniem będą negocjacje z obiema stronami i przybliżenie stanowisk, by wypracować lepszą umowę dla klubu.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Zdecydowany gol. Widziałem go z 25. metra

Komentarze (3)
avatar
Karol Judycki
6.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To Lech juz nie gra w ekstraklasie że Śląsk ma najwiekszy stadion? 
avatar
wojak5036
6.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To CHORY uklad...To lepiej dawac kase z Ratusza na Slask zamiast z Cateringu biletow i loz VIP ? Niech Slask wroci na Oporowska i lepiej na tym wyjdzie bo wszystkie pieniadze trafia do klubu.Sl Czytaj całość