Środowe spotkanie obejrzało zaledwie 44064 widzów. Oznacza to, że ponad 16 tys. miejsc było pustych, co mocno rzucało się w oczy.
Poprzedni niechlubny rekord padł równo sześć lat wcześniej, również w Pucharze Ligi. Wówczas Arsenal mierzył się ze Shrewsbury Town, a spotkanie obejrzało 46539 widzów.
Arsenal zwykle szczyci się wysoką frekwencją i w meczach Premier League nie ma problemów z zapełnieniem trybun. Chętnych na obejrzenie meczu z Doncaster Rovers było dużo mniej niż w czasie innych spotkań Kanonierów, choć bilety dla dorosłych kosztowały raptem 10 funtów, a dla dzieci pięć funtów.
Arsenal set new record for lowest attendance at Emirates Stadium tonight https://t.co/trAXihcdM7 pic.twitter.com/1SEiGrd0lx
— The Sun Football (@TheSunFootball) 20 września 2017
Zespół Arsene'a Wengera wygrał środowy mecz trzeciej rundy Pucharu Ligi po golu Theo Walcotta.
ZOBACZ WIDEO Koniec przygody Liverpoolu z Pucharem Ligi Angielskiej. Zobacz skrót meczu z Leicester [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]