Fornalik prosi o cierpliwość, a Ojrzyński kończy długi tydzień

PAP / Na zdjęciu: Waldemar Fornalik
PAP / Na zdjęciu: Waldemar Fornalik

Waldemar Fornalik ma przed sobą dużo pracy. W swoim debiucie na ławce trenerskiej Piasta Gliwice jego zespół przegrał z Arką Gdynia 0:1.

To nie był wymarzony debiut doświadczonego szkoleniowca w nowej drużynie. - Piłkarze, sztab szkoleniowy, ja i wszyscy ludzie związani z Piastem nie tak sobie wyobrażaliśmy mój debiut. Liczyliśmy na pełną pulę i pierwsze pół godziny dawało na to nadzieje, bo graliśmy nieźle. Później jednak Arka przejęła inicjatywę i strzeliła bramkę. Remis był w naszym zasięgu - powiedział Waldemar Fornalik, nowy trener Piasta Gliwice.

Przez ostatnie minuty starcia z Arką Gdynia sympatycy gospodarzy w niewybrednych słowach wyrazili swoje zdanie na temat gry ich ulubieńców. - Apeluję do kibiców o cierpliwość. Potrzebujemy czasu, aby dokonać kilku poprawek. Jestem pewien, że ci, którzy po meczu byli źli, za jakiś czas podziękują piłkarzom za dobrą grę i zwycięstwo - podkreślił były selekcjoner reprezentacji Polski.

W o wiele lepszych nastrojach był opiekun Arki, która wygrała przy Okrzei, a w tygodniu awansowała do kolejnej fazy Pucharu Polski. - Wszystko zaczęło się w poniedziałek, kiedy wyjechaliśmy do Bielska-Białej na mecz Pucharu Polski. Po drodze byliśmy na Jasnej Górze, a następnie awansowaliśmy do kolejnej rundy krajowych rozgrywek - skomentował Leszek Ojrzyński. - Po meczu z Podbeskidziem dwudziestu z nas zostało na Śląsku i wierzyliśmy, że z Piastem zagramy na tyle skutecznie, że wygramy, Zrobiliśmy to, ale łatwo nie było - dodał.

Samo spotkanie w Gliwicach nie stało na wysokim poziomie, ale po raz kolejny dał o sobie znać Rafał Siemaszko. - Strzeliliśmy jedną bramkę, ale mogliśmy dołożyć drugą. Nie daliśmy rady i było nerwowo, jednak wygraliśmy. Dzięki temu w lepszych nastrojach będziemy przygotowywać do następnego meczu. Gratuluję moim chłopakom, bo w Gliwicach łatwo się punktów nie zdobywa - zaznaczył trener gdynian.

W następnej kolejce Piast zagra na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, a w międzyczasie zmierzy się jeszcze z Chrobrym Głogów w ramach rozgrywek o Puchar Polski. - Do spotkania z Górnikiem mamy sporo dni, a przed starciem z Arką były tylko dwa. Nie uciekam jednak od odpowiedzialności, bo wiem w jakim położeniu był zespół, gdy go przejmowałem. Przed derbami mamy jednak jeszcze spotkanie Pucharu Polski, gdzie sprawdzę kilku zawodników. Być może któryś z nich rozrusza drużynę - wyraził nadzieję Fornalik. - Na ten moment Górnik jest faworytem na dwieście procent, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało za jakiś czas, którego teraz będzie więcej - zakończył szkoleniowiec Piastunek.

ZOBACZ WIDEO Dublet Edina Dzeko, pewna wygrana AS Roma z Benevento Calcio - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]

Komentarze (0)