Kontuzja Arkadiusza Milika zmartwiła Driesa Mertensa. Zobacz reakcję Belga

PAP/EPA / ELISABETTA BARACCHI / Na zdjęciu: Dries Mertens w meczu SPAL - SSC Napoli
PAP/EPA / ELISABETTA BARACCHI / Na zdjęciu: Dries Mertens w meczu SPAL - SSC Napoli

Zwycięstwo SSC Napoli w wyjazdowym spotkaniu ze SPAL zeszło na dalszy plan. Piłkarze i trenerzy drużyny z Neapolu niepokoili się o zdrowie Arkadiusza Milika.

Napoli kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w Serie A. W sobotni wieczór podopieczni Maurizio Sarriego pokonali na Stadio Paolo Mazza w Ferrarze beniaminka SPAL 3:2. Radość z wygranej zmąciła kontuzja Arkadiusza Milika.

Polak wszedł na boisko w 70. minucie, zastępując rodaka Piotra Zielińskiego. W 88. minucie upadł, łapiąc się za prawe kolano. Następnie ze łzami w oczach opuścił plac gry.

Gdy Milik zwijał się z bólu, jego koledzy z przerażeniem patrzyli na jego cierpienie. Między innymi Dries Mertens, z którym reprezentant Polski walczy o miejsce w składzie. Belg aż złapał się za głowę. - Mina Mertensa mówi wszystko - pisały włoskie media.

Nie wiadomo, jak poważny jest uraz Arkadiusza Milika. Włoskie media informują na razie o "ostrożnym optymizmie". W niedzielę piłkarz przejdzie badanie rezonansem magnetycznym.

Przypomnijmy, że w październiku ub. roku napastnik zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Do gry powrócił po ponad czterech miesiącach.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Gol Lewandowskiego, fatalny błąd bramkarza i strata punktów Bayernu [Zdjęcia ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)