Rewolucja w Lechii Gdańsk! Piotr Nowak dyrektorem sportowym, Adam Owen nowym trenerem
Adam Owen został nowym szkoleniowcem Lechii Gdańsk. Zastąpił w tej roli Piotra Nowaka, który teraz będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego. To już czwarta zmiana trenera w tym sezonie Lotto Ekstraklasy.
Adam Owen pracuje w Lechii od 29 czerwca, ale do tej pory był jednym z asystentów Piotra Nowaka i odpowiadał za przygotowanie fizyczne zespołu. 37-letni Walijczyk wcześniej pracował w Celticu Glasgow, Glasgow Rangers, Sheffield United i Benfice Lizbona. Był też członkiem sztabu reprezentacji Walii podczas Euro 2016.
Piotr Nowak został dyrektorem sportowym Lechii Gdańsk. Adam Owen objął funkcję trenera I zespołu.
— Rzecznik Lechii (@rzecznikLechia) 27 września 2017
Owen nigdy wcześniej nie był jednak pierwszym trenerem - przejęcie Lechii to dla niego otwarcie nowego etapu w karierze szkoleniowej. Władze gdańskiego klubu planowały powierzyć Walijczykowi drużynę, ale nie miało stać się to tak szybko. Decyzję przyspieszyły słabe wyniki zespołu na początku sezonu 2017/2018. Po 10 kolejkach biało-zieloni mają na koncie tylko 10 punktów i zajmują 12. miejsce w ligowej tabeli, mając raptem dwa "oczka" przewagi nad strefą spadkową i aż dziewięć punktów straty do lidera.
- Kiedy Adam Owen przychodził do naszego klubu wiedzieliśmy, że będzie on trenerem pierwszego zespołu. Tej decyzji nie podjąłem wówczas sam, tylko razem z Piotrem Nowakiem. Nie spodziewaliśmy się, że stanie się to tak szybko, jednak sytuacja wymaga tego, by zrobić "reset i zacząć pewne rzeczy od początku – wyjaśnił prezes Lechii Gdańsk Adam Mandziara, dodając: - Cel, jaki stawiamy przed nowym trenerem oraz przed drużyną, jest prosty. Jest nim wygrywanie meczów i zdobywanie punktów. Chcemy widzieć na boisku zespół walczący, żądny zwycięstw. Na murawie ma być ogień.
- Jestem trenerem od piętnastu lat i objęcie funkcji pierwszego trenera to dla mnie naturalny progres. Uważam, że zespół nie potrzebuje rewolucyjnych zmian, a raczej kilku poprawek. W dotychczasowych spotkaniach tworzyliśmy sobie dużo szans na to, by zakończyć je zwycięstwami, więc teraz będziemy pracować nad tym, by te szanse rzeczywiście zamieniać na punkty. Jedną z kluczowych rzeczy do poprawy to na pewno znalezienie właściwego balansu między obroną a atakiem. Straciliśmy za dużo bramek zarówno u siebie, jak i na wyjeździe i tym musimy się koniecznie zająć - to już komentarz samego Owena.
Nowak był trenerem Lechii od 13 stycznia 2016 roku. Sezon 2015/2016 jego zespół ukończył na piątym miejscu w Lotto Ekstraklasie, a w poprzedniej kampanii Lechia była czwarta. W obu przypadkach gdańszczanie do ostatniej kolejki liczyli się w grze o awans do rozgrywek UEFA, by ostatecznie go nie wywalczyć. Łącznie pod wodzą Nowaka Lechia rozegrała 63 ligowe spotkania, w których zdobyła 106 punktów - w branym pod uwagę okresie to czwarty wynik w lidze.- Wyniki nie są zadowalające i zdajemy sobie z tego sprawę, ale na temat tego, jak powinna wyglądać organizacja pionu sportowego Lechii, zaczęliśmy rozmawiać z prezesem jeszcze przed zakończeniem poprzedniego sezonu - zdradził Nowak, dodając: - Braliśmy pod uwagę różne schematy organizacyjne, które funkcjonują w różnych krajach. Najlepszym przykładem, który temu odpowiada, jest przykłada Ralfa Ragnicka, który przestał być trenerem, by zostać dyrektorem sportowym i zajął się całą filozofią klubu (RB Lipsk - przyp. red.). Ważne było dla mnie, by móc coś takiego robić. To wymaga czasu i wysiłku i nie można tego pogodzić z rolą trenera.
Były reprezentant Polski, który pełnił już podobną rolę w latach 2010-2012 w klubie amerykańskiej MLS - Philadelphia Union. Zmiana w Lechii jest czwartą tego typu w sezonie w sezonie 2017/2018. Wcześniej pracę w ekstraklasie stracili Jacek Magiera (Legia Warszawa), Mariusz Rumak (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) i Dariusz Wdowczyk (Piast Gliwice).
ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku!-
Kpeter12 Zgłoś komentarz
klasy zawodników,a tu pewnie z kasą w klubie nie za bardzo. -
JA BUK Zgłoś komentarz
fizyczne przygotowanie zespolu byl odpowiedzialny. -
Roman Kodymowski Zgłoś komentarz
Teraz tylko czekać na bramki, na ligowe punkty i na szybki awans w górę tabeli. Ogon tabeli - nie taki miał być cel Lechii Gdańsk w tym sezonie. -
jj szatanek Zgłoś komentarz
sprzedali defensywnych zawodników to mają czego chcieli pieprzona ciemnota z zarządu. ich trzeba wymienić a nie trenera. -
Szmondak Zgłoś komentarz
Nie wiem czy to dobry pomysł z tym Walijczykiem od przygotowania fizycznego. -
Krzysztof Opacki Zgłoś komentarz
Następny będzie Probierz? :P -
werty Zgłoś komentarz
Niesamowite jak krótka jest lista trenerów mogących pracować w ekstraklasie. -
Ewa Agnieszka Borkowska Zgłoś komentarz
maz ponad 30 lat ... -
Mściciel Zgłoś komentarz
Pachniało zmianą trenera już od kilku kolejek ;) -
hektor124 Zgłoś komentarz
Jakby wzięli Michaela Owena, to by była rewolucja.... -
Yuri_Orlov Zgłoś komentarz
Jak ktoś niezna definicji słowa rewolujca to poźniej w kółko te rewolucje wszędzie ;) a to zwykła roszada ;) -
Kamil Rzepka Zgłoś komentarz
a wystarczyłoby tylko zacząć płacić piłkarzom... Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a właściwie o ich brak... -
3G Zgłoś komentarz
będzie?Kto Ci dał pracę?Żałosne.