[tag=22007]
Arkadiusz Milik[/tag] wrócił już do domu w Neapolu po operacji prawego kolana. Polski napastnik 23 września zerwał więzadło krzyżowe przednie. Dramat naszego rodaka poruszył wszystkich, bo kilka miesięcy wcześniej wrócił do gry po podobnym urazie lewego kolana.
Teraz przed 23-latkiem długa rehabilitacja, która ma potrwać co najmniej trzy miesiące. Potem Milik będzie musiał jeszcze odbudować formę, zanim wróci na boisko.
Okazuje się, że Polaka na boisku możemy zobaczyć już w styczniu. Jego organizm świetnie znosi kontuzje, o czym opowiedział lekarz SSC Napoli.
- Milik znowu nas zaskoczył. Już kilka godzin po operacji potrafił wyprostować kolano. Powiedział nam, że tym razem jest w lepszej sytuacji, bo już miał do czynienia z taką kontuzją. Nie wiem jeszcze, ile potrwa jego rehabilitacja, ale jeżeli nadal będą takie postępy, to może być gotowy do gry już w styczniu - mówi Alfonso De Nicola.
Lekarz neapolitańskiego klubu dodał, że więcej będzie wiadomo za miesiąc. Przyznał, że tym razem operacja była bardziej skomplikowana, ale to nie oznacza, że kontuzja jest poważniejsza.
ZOBACZ WIDEO Mistrz Francji stracił punkty, cały mecz Glika. Zobacz skrót pojedynku Monaco - Montpellier [ZDJĘCIA ELEVEN]