Złe wieści na temat Ribery'ego. W tym roku może już nie zagrać

Francuski piłkarz nadal czeka na dokładne badania. Za pierwszym razem nie udało się ich przeprowadzić, bo Ribery'emu doskwierał zbyt duży ból.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Franck Ribery w barwach Bayernu Monachium PAP/EPA / EPA/JUANJO MARTIN / Na zdjęciu: Franck Ribery w barwach Bayernu Monachium
Bayern Monachium ma już niechlubną serię trzech meczów bez zwycięstwa. Bawarczycy prowadzili 2:0 z Herthą Berlin, aby zremisować 2:2. Widać zatem, że zwolnienie Carlo Ancelottiego na razie nie przynosi oczekiwanych efektów.

Na tym jednak nie koniec problemów. W 62. minucie boisko opuścił Franck Ribery. Z pierwszych spekulacji wynikało, że mogło dojść do zerwania więzadeł w kolanie. Więcej miało się wyjaśnić wieczorem po badaniach, ale tak się nie stało.

- Nie wygląda to dobrze. Lekarz nie przebadał nogi Francka, bo za bardzo go bolało - tłumaczy dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić.

- Czuję wielki ból i na razie nie jest dobrze. Czekam na dokładniejsze badania, które wszystko wyjaśnią. Mam nadzieję, że nie będzie gorzej - mówił francuski piłkarz.

Oficjalnego komunikatu jeszcze nie ma, ale telewizja "Sky" ustaliła, że Ribery nie będzie operowany i więzadła są jedynie uszkodzone. Francuz będzie jednak musiał pauzować dwa-trzy miesiące, a to oznacza, że w tym roku nie zagra już dla Bayernu.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego. Bayern tylko zremisował z Herthą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy kontuzja Ribery'ego będzie dużym problemem dla Bayernu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×