Mimo fenomenalnej skuteczności, snajper Bayernu Monachium nie może być na razie pewny korony króla strzelców. Ma bowiem tylko jedną bramkę więcej niż Cristiano Ronaldo, a Portugalia wciąż nie zakończyła rywalizacji.
Gwiazdor Realu Madryt może dogonić lub wyprzedzić "Lewego" we wtorek, gdy jego drużyna podejmie Szwajcarię. Mistrzowie Europy będą bardzo zmotywowani, bo obecnie tracą do Helwetów trzy punkty i zwycięstwo w bezpośrednim starciu zapewni im triumf w grupie B.
ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan: Trener Jozak już skończył pracę. Jego autorytet w szatni Legii już nie istnieje