Arsene Wenger zaciął się jak stara płyta. "Oezil chce zostać w Arsenalu"

[tag=60]

Gorzkie słowa Grzegorza Krychowiaka o Emery'm. "Czułem się oszukiwany"

Arsene Wenger[/tag] nie dopilnował kontraktów. Latem trzej podstawowi zawodnicy, w tym dwaj kluczowi, a więc Alexis Sanchez, Mesut Oezil i Alex Oxlade-Chamberlain mieli ważne umowy tylko przez rok. Chilijczyk i Anglik odmówili przedłużenia kontraktów i OX znalazł zatrudnienie w Liverpoolu. Odejście Sancheza także jest przesądzone.

Pozostaje Oezil. Arsene Wenger uparcie twierdzi, że Niemiec chce zostać na Emirates Stadium. - Nie mogę powiedzieć, co jest w jego umyśle. Naprawdę myślę, że chce zostać. Ale zawsze jestem pozytywnie nastawiony do tego - wyznał francuski szkoleniowiec Arsenalu. Tyle, że Oezil już od przeszło roku negocjuje warunki nowej umowy.

Oezil jest jednak specjalnie traktowany w Arsenalu. Wielokrotnie było zarzucane mu, że nie pracuje dla drużyny, nie włącza się do wysokiego pressingu. W Kanonierach uchodzi mu to płazem, a trudno wyobrazić sobie, żeby Jose Mourinho w Manchesterze United czy Pep Guardiola w Manchesterze City przymknęliby oko na to. Oezil jest gwiazdą w Arsenalu, a przy okazji ma pewne przywileje. Jego pozycja na rynku transferowym nie jest tak mocna, jak chociażby Sancheza, więc jego pozostanie w Kanonierach wydaje się być rozsądne dla Niemca.

Tyle, że jeśli obie strony nie osiągną porozumienia, to Oezil 1 stycznia będzie mógł podpisać kontrakt z innym zespołem, który wejdzie w życie od nowego sezonu. Dla Wengera byłaby to katastrofa - zwłaszcza wizerunkowa.

ZOBACZ WIDEO Romeo Jozak: To był najtrudniejszy dzień w mojej sportowej karierze