29-letni piłkarz rozegrał zaledwie 13 meczów w poprzednim sezonie Bundesligi, z czego 10 w wyjściowym składzie. Boateng uważał, że należy mu się więcej minut na boisku, ale Carlo Ancelotti był innego zdania. Boateng był coraz bardziej sfrustrowany. W lecie chciał odejść z Bayernu. - Może dlatego, że nie grałem tak dużo pod jego wodzą, Ancelotti nie miał do mnie zaufania przez moje kontuzje. Powiedziałem działaczom, że myślę o odejściu - przyznał w rozmowie z "Kickerem".
Obecnie niemiecki obrońca zamierza zostać na Allianz Arena. Piłkarz cieszy się, że trenerem został Jupp Heynckes. - Ma dobre podejście. Niewielu jest trenerów, którzy tak dobrze radzą sobie z piłkarzami i dają taką motywację - powiedział.
W sobotę Bayern z Boatengiem w pierwszym składzie rozbił 5:0 SC Freiburg. Monachijczycy mają już tylko dwa punkty straty do Borussii Dortmund.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski tym razem z akcji, wysoka wygrana Bayernu. Zobacz skrót meczu z SC Freiburg [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]