Christian Gytkjaer wraca do podstawowego składu Lecha Poznań

Wobec kontuzji Nickiego Bille Nielsena, w meczu z Lechią (sobota, godz. 20.30) do podstawowego składu Lecha wróci Christian Gytkjaer. Trener Nenad Bjelica ma wobec Duńczyka spore oczekiwania, zwłaszcza że ten jest mocno podrażniony.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Christian Gytkjaer WP SportoweFakty / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: Christian Gytkjaer
W starciach z Legią Warszawa (3:0) i Jagiellonią Białystok (1:1) 27-latek był tylko zmiennikiem i zastępował właśnie Nickiego Bille Nielsena. Teraz jednak starszy z duńskich napastników Kolejorza ma złamany nos i w Gdańsku na pewno nie wystąpi.

Rywalizacja w napadzie Kolejorza jest bardzo zacięta. - O tym kto z nich gra od 1. minuty decyduje tak naprawdę wszystko: forma, stan zdrowia, albo ewentualne absencje na treningach poprzedzających mecz. Kibice nie zawsze wiedzą o wszystkich okolicznościach, lecz jeśli ktoś nam wypada z zajęć np. na kilka dni, to raczej nie wychodzi potem w podstawowym składzie. Tak było właśnie z Gytkjaerem przed pojedynkiem z Legią - tłumaczy Nenad Bjelica.

Były piłkarz FK Haugesund i Rosenborga Trondheim - pozyskany przed sezonem 2017/2018 - ostatnio nie imponował formą. Ławka rezerwowych podziała na niego jednak bardzo mobilizująco. - Nie prezentował się perfekcyjnie, co było też widać w meczach. Być może był zbyt pewny siebie. Muszę jednak przyznać, że przez minione dwa tygodnie trenował bardzo dobrze. Widział, że stracił miejsce w podstawowym składzie i robił wszystko, by je odzyskać. To na pewno przyniesie efekty - zaznaczył chorwacki szkoleniowiec.

Bjelica nie ukrywa, że zależy mu, by konkurencja w ataku była jak największa. - Rok temu o miejsce na szpicy walczyli Marcin Robak i Dawid Kownacki. Teraz są to Christian Gytkjaer i Nicki Bille Nielsen. Ostatnio stawiałem na tego ostatniego i pokazywał dobry poziom. Gytkjaer w Białymstoku może nie zrobił nic specjalnego, jednak pod względem walki i wywierania presji na obrońcach spisał się bardzo solidnie - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie wykluczam wypożyczenia z Napoli
Czy w meczu z Lechią Christian Gytkjaer zdobędzie gola?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×