Ligue 1: PSG gromi, a Neymar... oklaskiwał Cavaniego

PAP/EPA / PAP/EPA/YOAN VALAT / Na zdjęciu: Arnaud Lusamba (z lewej) i Edinson Cavani (z prawej)
PAP/EPA / PAP/EPA/YOAN VALAT / Na zdjęciu: Arnaud Lusamba (z lewej) i Edinson Cavani (z prawej)

Paris Saint-Germain bez problemów pokonało na własnym stadionie Nice 3:0. Dwa gole w spotkaniu zdobył Edinson Cavani, a wynik ustalił uderzeniem do własnej bramki Dante. Wśród gospodarzy zabrakło pauzującego za czerwoną kartkę Neymara.

Kiedy jedziesz na mecz z liderem i zdecydowanym faworytem, a następnie tracisz gola już w pierwszej groźniejszej akcji, to wiesz, że wyjazd do stolicy Francji dobrze się nie skończy.

Gracze OGC Nice tak właśnie skończyli. Zaczął w 3. minucie Edinson Cavani, który pod nieobecność pauzującego za czerwoną kartkę Neymara znowu mógł być klubowym bożkiem, a może nawet piłkarskim bóstwem. We wspomnianej 3. minucie Angel di Maria dośrodkował z rzutu wolnego z boku pola karnego, a wstawiony do bramki w ostatniej chwili Walter Benitez zachował się źle i przepuścił strzał głową Urusa oddany z kilku metrów.

Strata gola nie zmieniła obrazu meczu. PSG grało na luzie, na co najwyżej drugim biegu. Wynik podwyższył oczywiście Cavani. Wcześniej jednak zmarnował świetną okazję, zabierając przy okazji piłkę sprzed nogi Kyliana Mbappe. Po drugiej stronie do remisu mógł doprowadzić Mario Balotelli, ale Włoch sprzed pola karnego uderzył minimalnie niecelnie. Później wdał się w utarczkę z Cavanim i... zniknął z pola widzenia, zmieniony w 72. minucie. Bramka Urusa padła po kolejnym błędzie Beniteza. Di Maria zagrał prostopadle, a bramkarz minął się z piłką. Cavani pewnie wtoczył futbolówkę do pustej bramki, a była 31. minuta.

Trzeci gol padł siedem minut po przerwie. Yuri Berchiche zagrał na głowę Cavaniego, ten odegrał do di Marii. Argentyńczyka uprzedził jednak Dante, który przypadkowo wbił futbolówkę do własnej bramki.

ZOBACZ WIDEO: Inter pokonał Sampdorię. Gol Kownackiego obudził drużynę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]"

Do końca dominacja paryżan nie podlegała dyskusji. Wydawało się, że kwestią minut są kolejne trafienia. Tak się jednak nie stało i fani gospodarzy musieli się zadowolić "tylko" wygraną różnicą trzech trafień.

Pięć minut przed końcem boisko przy aplauzie opuszczał kibiców Cavani. Urus otrzymał... kilka braw od obserwującego spotkanie z trybun Neymara.

Paris Saint-Germain - OGC Nice 3:0 (2:0) 
1:0 - Cavani 3'
2:0 - Cavani 31'
3:0 - Dante (sam.) 52'

Składy:

Paris Saint-Germain : Alphonse Areola - Dani Alves, Thiago Silva, Presnel Kimpembe, Yuri Berchiche - Marco Verratti, Adrien Rabiot (66' Giovani Lo Celso), Julian Draxler - Angel di Maria, Edinson Cavani (85' Lucas Moura), Kylian Mbappe Lottin (80' Javier Pastore).

OGC Nice: Walter Benitez - Marlon, Dante, Maxime Le Marchand - Christophe Jallet, Amaud Lusamba, Nampalys Mendy (66' Adrien Tameze), Pierre Lees Melou (78' Allan Saint-Maximin), Patrick Burner - Wesley Sneijder - Mario Balotelli (72' Alassane Plea).

Sędzia: Tony Chapron.

Komentarze (1)
avatar
Claudia_
28.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdumiewające że w dzisiejszym futbolu "kolega" z drużyny oklaskujący inne zawodnika jest czymś niezwykłym i godnym artykułu na głównej stronie serwisu sportowego...
Nie wiem tylko po co opisal
Czytaj całość