Bundesliga: Bayern Monachium pokonał RB Lipsk. Gol i kontuzja Roberta Lewandowskiego
Gol i kontuzja Roberta Lewandowskiego, czerwona kartka mającego polskie korzenie Williego Orbana i pewna wygrana Bayernu Monachium z RB Lipsk 2:0. Tak wyglądało starcie mistrza z wicemistrzem kraju w 10. kolejce Bundesligi.
Mecz ustawiła sytuacja z trzynastej minuty. Na czystą pozycję wybiegali Arjen Robben i Robert Lewandowski i tego pierwszego piłkarza sfaulował Willi Orban. Sędzia długo się zastanawiał, jaką kartką ukarać kapitana RB Lipsk, w analizie sytuacji pomogła mu powtórka wideo i arbiter kazał Orbanowi opuścić boisko.
Bayern otrzymał rzut wolny na linii pola karnego, strzał Robbena w świetnym stylu obronił Peter Gulacsi, ale już wtedy było wiadomo, że węgierski bramkarz będzie miał tego wieczoru mnóstwo pracy.Pierwszą bramkę Bawarczycy zdobyli po dobrej akcji Robbena z Jamesem Rodriguezem. Holender w 19 minucie pomknął prawą stroną boiska, wycofał piłkę do kolegi z zespołu, a Kolumbijczyk spokojnie dostawił nogę i pokonał Gulacsiego pewnym uderzeniem po ziemi.
Kolejne bramki były kwestią czasu. Próbował Robert Lewandowski, ale strzał Polaka głową wybronił Gulacsi. Gospodarze jednak cały czas przeważali i dopięli swego. Przed końcem pierwszej połowy Lewandowski otrzymał świetne prostopadłe podanie od Javiego Martineza, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem RB Lipsk i spokojnym strzałem podwyższył prowadzenie. Dla reprezentanta Polski był to 161 gol w Bundeslidze i dziesiąty w dziesiątym spotkaniu niemieckiej ekstraklasy w tym sezonie.
Lewandowski więcej goli w tym meczu nie strzelił, bo zszedł z boiska już kilka minut po tym zdarzeniu. Napastnik szybko podbiegł do trenera Juppa Heynckesa i pokazał mu, że odczuwa ból w mięśniu dwugłowym uda. Szkoleniowiec dał Polakowi jeszcze kilka minut na rozpoznanie urazu, ale po ich upłynięciu, tuż przed przerwą, zmienił Lewandowskiego i wprowadził na boisko Arturo Vidala.
Po przerwie brak naszego napastnika był widoczny. Bayern nie stwarzał już takiego zagrożenia jak z Lewandowskim w składzie, a w przypadku niezłych okazji strzeleckich brakowało piłkarza, który zamieniłby je na gola. Gospodarze jednak utrzymali prowadzenie i wobec porażki Borussii Dortmund, objął prowadzenie w Bundeslidze.
Bundesliga, 10. kolejka:
Bayern Monachium - RB Lipsk 2:0 (2:0)
1:0 - James Rodriguez 18'
2:0 - Robert Lewandowski 38'
Bayern Monachium: Ulreich - Kimmich (84. Rafinha), Boateng, Hummels, Alaba - Javi Martinez, Rudy - Robben (86. Tolisso), Thiago, James - Lewandowski (45. Vidal).
RB Lipsk: Gulacsi - Klostermann, Orban, Upamecano, Halstenberg - Keita, Demme - Sabitzer (46. Bruma), Forsberg (62. Laimer) - Poulsen, Werner (22. Konate).
Czerwona kartka: Willi Orban 13' (RB Lipsk).
Żółta kartka: Thiago (Bayern)
Sędziował: Daniel Siebert (Berlin)
ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]