PZPN szuka polskich talentów za granicą. Grają w Chelsea, Interze czy Arsenalu

Głosował na Lewandowskiego w plebiscycie FIFA. "Jestem zszokowany pozycją, ale wiem, dlaczego tak jest"

Jak informuje "Przegląd Sportowy", trzeci przegląd rozsianych po Europie talentów z polskimi korzeniami w Londynie przyciągnął zawodników z Chelsea, Atletico Madryt czy Interu. Spotkanie odbyło się w polskiej ambasadzie przy Portland Place w Londynie. Pojawiło ponad 50 dziewcząt i chłopców, ale nie tylko z Wysp Brytyjskich, lecz również ze Szwecji, Hiszpanii czy Włoch. Najstarszy z nich miał 20 lat, ale dominowali dużo młodsi piłkarze.

Na trzecim już spotkaniu w Londynie pojawili się m.in.: Paweł Żuk z Evertonu (kadra U-17), Bartosz Zynek z Queens Park Rangers (U-16) czy Wiktoria Fronc i Wiktoria Kiszkis z Arsenalu (kadra U-15 dziewcząt). Ale to nie koniec nazw znanych europejskich klubów. Byli też chłopcy występujący w Atletico Madryt czy Interze Mediolan.

Na Wyspach Brytyjskich poczynania młodych Polaków śledzi Przemysław Soczyński, który od niedawna pracuje dla Polskiego Związku Piłki Nożnej. To on wszystko zaaranżował. - Robiłem to pierwszy raz. Prawie nie spałem z nerwów, czy wszystko się uda - powiedział "Przeglądowi Sportowemu".

Na spotkaniu pojawili się nie tylko młodzi piłkarze, ale i selekcjonerzy kadr od U-15 do U-18 włącznie: Marcin Dorna, Przemysław Małecki, Bartłomiej Zalewski i Wojciech Tomaszewski, piłkarkami zajęła się prowadząca reprezentację U-17 Nina Patalon.

ZOBACZ WIDEO: Bramka El Sharaawy'ego - stadiony świata! Skrót meczu AS Roma - Bologna CF [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]