- Tacy zawodnicy jak Lewandowski mogą być wybitni, ale oni w oczach fanów na całym świecie prawie nigdy nie są ustawiani przy tak "dużych nazwiskach", jak Ronaldo i Messi. Czuję, że Lewandowski miał znakomity sezon, bardzo dobrze reprezentował swój klub i kraj zarówno na boisku, jak i poza nim - mówi nam Faizool Deo. Sam na pierwszej pozycji postawił na Ronaldo, na drugiej na Messiego, a na trzeciej właśnie na snajpera Bayernu Monachium.
Robert Lewandowski w plebiscycie FIFA zajął dopiero 16. miejsce. Cristiano Ronaldo był pierwszy ze zdecydowaną przewagą. Uzyskał aż 43,16 proc. głosów. Drugi w klasyfikacji Lionel Messi zebrał 19,25 proc, a trzeci Neymar 6,97 proc. Okazuje się, że o krok od podium był Gianluigi Buffon. Na Roberta Lewandowskiego oddano tylko 0,77 proc. wszystkich głosów.
Nasz rozmówca na co dzień mieszka w Turks i Caicos. To terytorium zależne od Wielkiej Brytanii w Ameryce Środkowej, na Oceanie Atlantyckim, na północ od wyspy Haiti. Liczba ludności wynosi około 50 tysięcy. - Europejskie ligi mamy dostępne w telewizji. Piłka nożna cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Turks i Caicos - zresztą tak jak na całych Karaibach. Ludzie wspierają zawodników i zespoły - przyznaje Faizool, dementując w ten sposób informacje, że jakoby dziennikarze i piłkarze z egzotycznych krajów "w ciemno" głosowali na zawodników, nie mając dostępu do oglądania meczów w telewizji.
ZOBACZ WIDEO Ty też możesz być jak Lewandowski. W DNA ukryte są umiejętności sportowe
[color=#000000]
[/color]
Wracając do Lewandowskiego, już drugi raz z rzędu zajął bardzo niską pozycję. - Byłem zszokowany, jak mało głosów otrzymał. Uważam, że to wszystko jest winą komercyjnej wartości i przywiązania do niektórych piłkarzy. Wszystko, co robią, jest reklamowane na świecie, a później trudno zmienić ten trend, nawet jeśli piłkarz nie gra dobrze - mówi dziennikarz z Turks i Caicos.
Jest on pełen podziwu dla naszego reprezentanta. - Lewandowski jest zdecydowanie jednym z najlepszych środkowych napastników na świecie. Jest inteligentnym, taktycznym zawodnikiem, który rozumie swoją rolę na boisku. Od kilku lat wykazuje olbrzymi wzrost, więc jeśli ta tendencja utrzyma się, zdobędzie większą liczbę fanów, to miejmy nadzieję zyska uznanie na świecie, na które w pełni zasługuje - kończy Faizool Deo.