- Zawsze obawiałem się zagrożenia ze strony Tottenhamu, bo ono nadchodziło wielkimi krokami. Od momentu zatrudnienia Mauricio Pochettino ten zespół cały czas rośnie w siłę. Pytanie tylko czy prezes Daniel Levy będzie w stanie zapłacić piłkarzom takie pieniądze, by ich zatrzymać - powiedział Ian Wright.
Były zawodnik Kanonierów, dla których Koguty są odwiecznym rywalem, nie ukrywa wielkiego podziwu dla menedżera Tottenhamu.
- Jest świetny, a ma do dyspozycji młodych, ambitnych zawodników. Oni zmiażdżyli Real, a cały czas odnosi się wrażenie, że mają jeszcze sporo do pokazania. Dla kogoś oddanego Arsenalowi ich rozwój to przerażająca perspektywa. Jest czego zazdrościć - dodał.
ZOBACZ WIDEO Ostatnie igrzyska Weroniki Nowakowskiej. "Będzie kilka szans, żeby spełnić dziecięce marzenie"