Cudowny gol Łukasza Gikiewicza! Zobacz trafienie "polskiego Zlatana" (wideo)

Łukasz Gikiewicz: Fani mnie kochają

Zespół Polaka przegrywał po pierwszej połowie 0:1 po samobójczym zagraniu Rwada Khizarana, ale tuż po przerwie do remisu doprowadził niezawodny Łukasz Gikiewicz, który jest najlepszym strzelcem mistrza Jordanii.

W 47. minucie mocno zakotłowało się w polu karnym Al-Baqa'a Club. Goście zablokowali dwa uderzenia kolegów Gikiewicza, a po drugim z bloków piłka poszybowała w kierunku Polaka, który nie namyślając się długo, wyszedł w powietrze i efektowną przewrotką nie dał bramkarzowi rywali szans na skuteczną interwencję.

Gol Polaka jest hitem Internetu. "Polski Zlatan" - skomentował na Twitterze były reprezentant Polski, Adrian Mierzejewski.

Gikiewicz jest w tej chwili jedną z największych gwiazd jordańskiej ekstraklasy i najskuteczniejszym graczem swojego zespołu - odkąd w lutym trafił Al-Faisaly SC, strzelił dla tego klubu już 18 goli.

Wiosną zdobył dla Niebieskich Orłów 10 bramek, prowadząc zespół do zdobycia mistrzostwa i Pucharu Jordanii. Nowy sezon rozpoczął od dubletu, który dał Al-Faisaly SC krajowy superpuchar, a teraz ma na koncie już osiem trafień.

Polak, który odkąd w 2012 roku wyjechał z Polski, występował już na Cyprze, w Kazachstanie, Bułgarii, Arabii Saudyjskiej i Tajlandii, świetnie czuje się w Jordanii. W maju tak opowiadał "Piłce Nożnej" o statusie, jakim cieszy się w Amman: - Fani mnie kochają, serio! Jestem pierwszym obcokrajowcem, który wywodzi się z kompletnie innej kultury, ale naprawdę nie mogę na nic narzekać. Na żadnym kroku nie pozwalają mi odczuć, że jestem inny. Ludzie często skandują na stadionie: Lukas!, bo bardzo trudno im wymówić moje nazwisko. Dzieciaki biegają w koszulkach z moim numerem. Dla mnie są to nowe okoliczności, nigdy nie miałem takich sytuacji, jakich doświadczam w Ammanie.

Al-Faisaly FC - Al-Al-Baqa'a Club 1:1 (0:1)
0:1 - Khizaran (sam.) 30'
1:1 - Gikiewicz 47'

ZOBACZ WIDEO Ogromny błąd rywala dał bramkę Napoli, Zieliński blisko trafienia. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]