Doczekał się! Bartosz Kapustka w wyjściowym składzie Freiburga

PAP / Patrick Seeger / Bartosz Kapustka na przedsezonowej prezentacji SC Freiburg
PAP / Patrick Seeger / Bartosz Kapustka na przedsezonowej prezentacji SC Freiburg

Bartosz Kapustka znalazł się w wyjściowym składzie SC Freiburg na sobotni mecz 11. kolejki Bundesligi z Schalke 04 Gelsenkirchen. Dla 21-letniego reprezentanta Polski będzie to premierowy w tym sezonie występ od pierwszego gwizdka.

W tym artykule dowiesz się o:

Bartosz Kapustka jest zawodnikiem Freiburga od lipca, ale do tej pory trener Christian Streich skorzystał z jego usług tylko dwukrotnie: 12 sierpnia w meczu Pucharu Niemiec z Germanią Halberstadt i 17 września w spotkaniu ligowym z Bayerem Leverkusen.

Polak rozegrał w tych meczach tylko 29 minut, a w pięciu ligowych spotkaniach następujących po starciu z Bayerem zabrakło go nawet na ławce rezerwowych. Dopiero tydzień temu trener Streich ponownie włączył Kapustkę do kadry meczowej i spotkanie z VfB Stuttgart (0:3) pomocnik obejrzał z ławki rezerwowych, a teraz 14-krotny reprezentant Polski dostał od Streicha pierwszą prawdziwą szansę na pokazanie swoich umiejętności.

Kapustka może mówić o sporym pechu, bo w grafice przedstawiającej wyjściowy skład Freiburg nazwał go "Bartoszem Kaspustką". To jednak zwykła literówka, bo wcześniej niemiecki klub bezbłędnie pisał nazwisko 21-latka.

Dlaczego trener Streich dotychczas nie dawał Polakowi szans? Ze względu na urazy Kapustka miał zaburzone przygotowania do sezonu, ale po nadrobieniu zaległości treningowych nadal nie mógł zyskać uznania w oczach szkoleniowca, który chętniej stawiał na Floriana Katha, Yorica Raveta, Marco Terrazzino i Ryana Kenta. Dopiero pod koniec października Streich wyjaśnił, dlaczego nie korzysta z wychowanka Tarnovii.

- On musi się nauczyć gry w defensywie - to wszystko. Po prostu musi się tego nauczyć. Być może wcześniej tego od niego nie wymagano. Albo w Leicester City uznali, że albo to umie, albo nie - stwierdził szkoleniowiec przed meczem 9. kolejki z Herthą Berlin.

Kapustka jest wypożyczony do Freiburga z Leicester City. Fryburg to najbardziej słoneczne miasto w Niemczech, ale przenosząc się do niego z Anglii 21-latek wpadł z deszczu pod rynnę i dopiero teraz otrzymał pierwszą szansę na wyjście spod niej.

Przebijając się do podstawowego składu Freiburga, Kapustka wykonał pierwszy krok w kierunku powrotu do reprezentacji Polski. Po raz ostatni na zgrupowaniu kadry A wychowanek Tarnovii gościł we wrześniu 2016 roku. Potem Adam Nawałka zrezygnował z jego usług, ponieważ Kapustka był jedynie rezerwowym w Leicester City.

Aż trudno w to uwierzyć, ale sobotni mecz z Schalke 04 jest pierwszym ligowym, w którym Kapustka zagra od początku, od 15 maja 2016 i kończącego sezon 2015/2016 Lotto Ekstraklasy spotkania Cracovia - Lechia Gdańsk.

ZOBACZ WIDEO: Ogromny błąd rywala dał bramkę Napoli, Zieliński blisko trafienia. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)