Kanoute o krok od Barcy
Czołowy napastnik Sevilli - Frederic Kanoute przyznał, że był bardzo bliski podpisania umowy z FC Barceloną i już nawet szykował się do noszenia koszulki katalońskiego klubu. Teraz jest to już jednak wykluczone, gdyż kontrakt Malijczyka został przedłużony do 2012 roku.
- Kilka razy wspominali moje nazwisko, jako możliwy zakup. Już sobie nawet wyobrażałem grę dla Barcelony. Teraz jest jednak zbyt późno. Teraźniejszość i przyszłość wiążę bowiem z Sevillą - przyznał 31-latek.
Kemeni mógłby grać dla Bordeaux
Kolejną drużyną, która stanęła w kolejce po Carlosa Kemeni'ego jest francuskie Bordeaux. Bramkarz Espanyolu Barcelona po sezonie na zasadzie wolnego transferu ma zmienić klub i przyznał, że mógłby przyjąć ofertę Francuzów.
- Bordeaux to bardzo dobry klub i byłbym strasznie dumny, mogąc być jego częścią. Mój agent już się z nimi kontaktował i ich oferta jest w porządku - przyznał Kameruńczyk.
Eliseu na celowniku Sampdorii
Trudno wyliczyć na jednej dłoni kluby, które łączono z rewelacyjnym Eliseu z Malagi. Tym razem o skrzydłowego zabiega Sampdoria.
25-latek jest jednym z najlepszych zawodników beniaminka, a klauzula wykupu w wysokości 600 tys. euro zachęca wiele zespołów do walki o Portugalczyka.
Zachwycony postawą Eliseu jest dyrektor sportowy włoskiego klubu, który poprosił zarząd o transfer. Dodatkowo prasa łączyła już piłkarza Malagi z Atletico Madryt, Deportivo La Coruna, Betisem Sevilla, Palermo, Paris Saint-Germain oraz Wigan.
Betis i Galata powalczą o Leo Franco
Kontrakt golkipera Atletico Madryt - Leo Franco kończy się po tym sezonie. Z tego też powodu kilka klubów jest zainteresowanych jego pozyskaniem. Wśród nich można wymienić Betis Sevilla oraz Galatasaray Stambuł.
Bramkarz przyznał, że mógłby pozostać na Vicente Calderon, jednak wciąż żadne kroki nie zostały podjęte, aby podpisać nową umowę.
W Betisie Franco mógłby rywalizować o miejsce w składzie z Ricardo, jednak większe możliwości na pokazywanie swoich umiejętności miałby zapewne w tureckim klubie.
Sevilla bez podstawowego bramkarza na Barcę
Komisja odwoławcza nie anulowała kartki Andresowi Palopowi - bramkarzowi Sevilli, który tym samym będzie musiał zasiąść na trybunach podczas pojedynku z FC Barceloną.
Palop otrzymał podczas ostatniego meczu przeciwko Valencii kolejną żółtą kartkę za kłótnie z sędzią, przez co w najbliższym meczu trener będzie musiał postawić na młodego Javi Varasa.
Sevilla powalczy o Gourcuffa
Wciąż nieznana jest przyszłość Yoanna Gourcuffa. Opcję na jego wykupienie z AC Milan ma Bordeaux za 15,6 mln euro. Jeśli jednak Francuzi nie zdecydują się na jego definitywne kupno powalczą o 22-latka inne ekipy, w tym Sevilla.
Bordeaux chciałoby pozostawić pomocnika, który obecnie jest wypożyczony, jednak będą mieli problemy ze znalezieniem odpowiedniej kwoty. W tej sytuacji o utalentowanego Francuza mogą powalczyć włodarze Sevilli. Będą musieli się jednak wtedy zmierzyć z czołowymi klubami z całej Europy.
Juan Mata za Ribery'ego w Bayernie?
Ewentualne odejście Francka Ribery'ego z Bayernu Monachium wymusi na Bawarczykach znalezienie nowego piłkarza na tę pozycję. Niemiecki zespół jest podobno zainteresowany Juanem Matą z Valencii.
Obserwatorzy Bayernu widzieli już na żywo poczynania 20-latka i są zadowoleni z jego gry. Dodatkowo Nietoperze przeżywają kryzys finansowy i każda kwota pomoże im w wyjściu na prostą.