Mecz Klasy A trwał 18 minut, zawodnik kopnął i uderzył sędziego

 / Na zdjęciu piłka nożna
/ Na zdjęciu piłka nożna

Mecz Słupskiej Klasy A zakończony po zaledwie 18 minutach. Sędzia musiał go przerwać po tym, jak został pobity przez zawodnika, którego ukarał czerwoną kartką.

5 listopada, starcie Skotawy Budowo z Lipniczanką Lipnica. Goście po nieco ponad kwadransie prowadzili już 2:0, a jeden z miejscowych graczy otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Frustrację wyładował na arbitrze, kopiąc go w udo i uderzając pięścią w twarz.

Sędzia postanowił natychmiast zakończyć mecz i teraz tą bulwersującą sprawą zajmą się organy dyscyplinarne Słupskiego OZPN. - Decyzje jeszcze nie zapadły, ale będą mieć dwojaki charakter. Pierwsza kwestia to weryfikacja wyniku meczu, zaś druga - sankcja dla zawodnika, który zaatakował arbitra - przekazał WP SportoweFakty referent komisji ds. rozgrywek, Jarosław Sawicki.

Dantejskie sceny miały także miejsce po zakończeniu spotkania. - Jeden z piłkarzy Skotawy, czyli gospodarzy, uderzył rywala pięścią w twarz. Na szczęście dalszej eskalacji nie było, bo zadziałały służby porządkowe - mówi sekretarz komisji dyscyplinarnej Słupskiego OZPN, Czesław Augustyniak.

Krewcy zawodnicy zostaną wezwani na najbliższe posiedzenie. Głos zabierze też sędzia. Gracz Skotawy, który go zaatakował, zostanie zapewne zdyskwalifikowany. - Kara może wynieść od roku do pięciu lat. Czekamy teraz na wyjaśnienia, które zostaną złożone podczas posiedzenia - zaznaczył Augustyniak.

Decyzje zapadną najwcześniej 15 listopada. W Słupskiej Klasie A (gr. II) gra czternaście drużyn. Skotawa Budowo zamyka tabelę, Lipniczanka Lipnica jest 3.

ZOBACZ WIDEO: Cezary Kucharski: Robert z Borussią nie grał na sto procent

Źródło artykułu: